Antek Królikowski nareszcie spotkał się z synem. Czy to przełom w relacjach z Opozdą?
Wciąż nie milkną echa konfliktu między Joanną Opozdą (34 l.) i Antkiem Królikowskim (33 l.). Byli partnerzy już od kilku tygodni obrzucają się oskarżeniami i próbują rozwiązać swoje prywatne sprawy przy pomocy mediów. Pojawiały się już oskarżenia o zdradę, niepłacenie alimentów, czy wykorzystywanie wizerunku dziecka do celów reklamowych. Teraz, po długiej rozłące, aktorowi nareszcie udało się na chwilę spotkać z synem. Czyżby oznaczało to zawieszenie broni między zwaśnionymi ex-partnerami?
Pomimo tego, że od rozstania Joanny Opozdy i Antka Królikowskiego minęło już kilka miesięcy, skłóceni partnerzy nadal nie mogą dojść do porozumienia w sprawach opieki nad synkiem.
I choć aktor zarzekał się, że jest mocno zaangażowany w wychowanie dziecka i sprawy syna są dla niego najważniejsze, okazuje się, że ojciec małego Vincenta nie do końca wywiązuje się ze swoich obowiązków.
W mediach pojawiły się doniesienia mówiące, że Antek Królikowski nie płaci alimentów swojej byłej partnerce. Sam odniósł się do zarzutów i przedstawił nawet potwierdzenia przelewów. Podliczył też, ile pieniędzy przekazał już na Vincenta.
Teraz celebryci oskarżają siebie nawzajem, nie szczędzą sobie złośliwości i uszczypliwych uwag - wszystko, byleby tylko wyjść na swoje. Ostatnio Królikowski zarzucił swojej partnerce wykorzystywanie dziecka do celów reklamowych.
Opozda nazwała zarzuty absurdalnymi i dodała, że nie dostaje żadnego wsparcia finansowego ze strony swojego partnera i obecnie jest jedyną osobą, która utrzymuje Vincenta.
Dodała także, że ojciec dziecka więcej czasu poświęca na atakowanie jej w mediach, niż na wychowywanie syna.
W jednym z wywiadów Królikowski sugerował, że jego zdaniem najlepszym dla wszystkich rozwiązaniem, byłaby opieka naprzemienna, ale byli partnerzy nie mogą dojść do porozumienia w tej kwestii i nie udało im się podjąć jak na razie żadnej wiążącej decyzji.
Teraz, po długiej rozłące z synem, aktor nareszcie miał okazję spędzić trochę czasu z Vincentem. Królikowski nie przybył na spotkanie sam - razem z nim pojawiły się mama i ciocia.
Jak podaje "Fakt" - ojciec i syn nie mieli okazji nacieszyć się swoim towarzystwem, bowiem weekendowa wizyta aktora trwała jedynie półtorej godziny...
To na pewno dużo mniej, niż życzyłby sobie aktor.
Takie rozwiązanie na pewno nie usatysfakcjonuje Królikowskiego i można zakładać, że postara się o możliwość częstszego i dłuższego widywania małego Vincenta. Tylko czy zwaśnionej parze uda się wreszcie dogadać i ustalić podział opieki nad dzieckiem?
Zobacz też:
Antek Królikowski ma kochankę? Kim jest prawniczka Izabela?
Królikowski i Opozda znów kłócą się w mediach. Antek chce opieki naprzemiennej
Opozda odpowiada Królikowskiemu na zarzuty! Uważa jego zachowanie za karygodne
Antoni Królikowski atakuje Joannę Opozdę. Chodzi o wizerunek ich syna