Antek Królikowski pokazał nowe zdjęcie Joanny Opozdy! „Moja walentynka”
Joanna Opozda po skandalu ze swoim ojcem zniknęła z social mediów. Jej mąż, Antek Królikowski, pozostał aktywny na Instagramie, choć skupiał się głównie na kwestiach zawodowych. Teraz, ku zaskoczeniu wielu, pokazał nowe zdjęcie swojej żony, Joanny Opozdy!
Ponad miesiąc temu Antoni Królikowski i Joanna Opozda przechodzili trudne chwile. Miało to związek z konfliktem z ojcem aktorki, którego eskalacja odbyła się na początku stycznia.
Wówczas aktor pojechał wraz z teściową do jej domu w Busku Zdroju. Kobieta chciała bowiem odebrać swoje rzeczy. Na miejscu jednak doszło do ostrej kłótni z Dariuszem Opozdą, który w pewnym momencie zdecydował się oddać strzał z broni czarnoprochowej. W sieci pojawiły się nagrania dokumentujące kłótnię oraz moment wystrzału.
Po wszystkim Antoni Królikowski czuł ogromne rozgoryczenie, był także rozczarowany postawą policji, o czym głośno mówił.
Niestety, całą sytuacja najbardziej odbiła się na Joannie Opoździe, która oczekuje pierwszego dziecka i której ciąża od początku przebiega dość burzliwie.
Aktorka po zdarzeniu wydała oświadczenie, a także ujawniła, że z powodu zaistniałej sytuacji trafiła do szpitala z atakami paniki.
Od tego czasu przestała udzielać się w social mediach, a wiele osób zastanawiało, się czy przez ten czas jej dziecko przyszło już na świat.
Mąż gwiazdy, Antoni Królikowski, w dniu zakochanych postanowił opublikować jej zdjęcie, określając ją swoją walentynką.
Na fotce widzimy Joannę Opozdę w koszuli nocnej, pod którą przebija ciążowy brzuszek. Poród zatem dopiero przed nią. Zakładając oczywiście, że zdjęcie jest aktualne.
Pod postem pojawiło się mnóstwo komplementów, niektórzy fani dopytywali, kiedy rozwiązanie. To pytanie pozostało jednak bez odpowiedzi.
Zobacz także:
Prusik przekazał wieści o chorym Paszcie! "Nie udało nam się porozmawiać"
Dowbor o swojej emeryturze: odkładałam składki, nie dostaję groszy
Kossakowski potwierdził sensacyjne plotki! Wojciechowska może mieć problem
Pacjentka z covid-19 kontra szpital. "Powiedzieli, że mam się stąd wynosić"