Antek Królikowski poważnie odkleja się od rzeczywistości: "Chciałbym móc być prawdziwym ojcem"
Antek Królikowski (33 l.) to wyjątkowy przypadek w polskim showbiznesie, który nigdy nie widzi tego, jak źle zachował się wobec innych. Tym razem aktor zdradził na łamach tabloidu, że "chciałby móc być prawdziwym ojcem". Dlaczego jego marzenie nie może się spełnić?
Głośny ślub, zdrada męża w czasie ciąży żony, a następnie jeszcze głośniejsze rozstanie. Życie Joanny Opozdy i Antka Królikowskiego to materiał na naprawdę długi serial. Niedługo będziemy świadkami rozwodu pary, co dostarczy kolejnych emocji. Przedsmak możemy zauważyć już teraz. Antek Królikowski wyżalił się w tabloidzie, że nie tak sobie wyobrażał swoje ojcostwo.
Antek Królikowski postanowił opowiedzieć o tym, jak obecnie wyglądają jego spotkania z dzieckiem. Jak się okazuje, nie jest tak, jakby aktor tego chciał.
Wizyty z małym Vincentem są możliwe pod kontrolą byłej partnerki i jedynie w jej domu. To ogranicza kreatywność i możliwości młodego rodzica, który chciałby pokazywać dziecku świat. Niemniej jednak Antek cieszy się nawet z takiego rodzaju spotkań.
"Vini jest cudowny. Jestem wzruszony, patrząc w te jego ogromne błękitne oczy. Bardzo przeżywam każde spotkanie. Mały uroczo gaworzy i śmieje się, kiedy do niego mówię. Uwielbia, gdy czytam mu bajki i wpatruje te swoje mądre oczy w kolorowe obrazki. Chciałbym oczywiście częściej się z nim widzieć, chciałbym móc być prawdziwym ojcem i iść z nim na spacer, zmienić mu pieluchę i wstawać w nocy, żeby dać mu butelkę i patrzeć, jak zasypia. Ale w takich okolicznościach jest to nierealne... Zależy mi choć na namiastce tego" - wyznał z żalem Antek Królikowski w wywiadzie dla "Super Expressu".
Jak można się domyślić, marzenie Antka mogłoby się spełnić, gdyby nie zdradził Joanny na końcówce ciąży.
Joanna Opozda twiedzi, że nigdy nie ograniczała widzeń Vincenta z Antkiem Królikowskim. Co więcej, zachęcała go do częstszych spotkań, ale on albo przyjeżdżał spóźniony, albo wolał spędzać czas z kochanką. Aktor wówczas wywołał "wojnę na screeny", a Opozdę oskarżył o brak możliwości widzenia własnego dziecka.
"O prawdziwym życiu nie masz wielkiego pojęcia, prawdziwe życie to nie jest wieczna impreza. Nigdy nie zmieniłeś naszemu dziecku pieluchy, nigdy nie wstawałeś do niego w nocy, nie kąpałeś go. Za to kiedy nasz synek miał 2 miesiące, przyniosłeś mu kostkę Rubika i zapytałeś, czy może już jeść pierogi. Więc jakim ojcem jesteś?" - napisała Opozda po słynnym oświadczeniu Królikowskiego.
Zobacz także:
Joanna Opozda pokazała zdjęcie synka Vincenta. Fani w szoku
Królikowski i Opozda znów kłócą się w mediach. Antek chce opieki naprzemiennej
Opozda odpowiada Królikowskiemu na zarzuty! Uważa jego zachowanie za karygodne
Antoni Królikowski atakuje Joannę Opozdę. Chodzi o wizerunek ich syna