Antek Królikowski przyłapany pod domem Opozdy! I to z kim! Zdjęcia nie kłamią!
Antek Królikowski kilka dni temu stał się bohaterem kolejnego skandalu. Tym razem okazało się, że ponoć zostawił swoją niedawno poślubioną żonę tuż przed porodem dla... sąsiadki Opozdy. Aktor nie komentuje sprawy, ale też jej nie dementuje. Wszystko wskazuje na to, że to koniec ich małżeństwa. Gwiazdor deklaruje jednak, że swą pociechą zamierza się zajmować. Zamieścił już zdjęcie z maluchem, a teraz w jednym z tabloidów pojawiły się zdjęcia spod domu Opozdy. Co tam się działo?
Antek Królikowski i Joanna Opozda wzięli ślub w sierpniu zeszłego roku, co było sporym zaskoczeniem, bo jeszcze kilka miesięcy wcześniej mówiło się o ich rozstaniu.
Spekulowano, że powodem może być ciąża aktorki, czego sami zainteresowani długo nie komentowali. W końcu przyznali, że faktycznie spodziewają się dziecka. Joanna poprosiła, by dano jej spokój, bo to trudna ciąża i boi się o dziecko.
Próśb jednak nie wysłuchał nawet jej ojciec, który przed porodem dostarczył córce kolejnych niepotrzebnych emocji. Wybuchła bowiem afera na całą Polskę, gdy w domu Dariusza Opozdy doszło do strzałów podczas wizyty skłóconej z nim matki Joanny oraz Antka.
Gdy sprawa nieco przycichła, wyszło na jaw, że Antek dopuścił się zdrady i to tuż przed porodem Joanny.
"Ma już nową dziewczynę. Kiedy Asia leżała, próbując utrzymać ciążę, on skupił się na imprezowaniu. W końcu jednak zaczął gubić się w swoich kłamstwach i Asia o wszystkim się dowiedziała. To był dla niej ogromny cios zwłaszcza po tym, jak jej własny ojciec publicznie ją upokorzył" - zdradził informator Pudelka.
Fani pary byli mocno zaskoczeni. Na Antku nie zostawili suchej nitki. W końcu przerwał milczenie, ale w sumie nie powiedział zbyt wiele...
"Trafiają do mnie różne wiadomości i zapytania, rozumiem że na podstawie doniesień medialnych możecie się czuć zaniepokojeni ale apeluje - proszę, nie poddawajmy się wszyscy tej niepotrzebnej manipulacji. Nie żyjcie plotkami. Kiedyś Wam opowiem coś o sobie bo mam wrażenie że muszę, a tymczasem wybaczcie ale mam ważniejsze sprawy na głowie niż kręcenie medialnych afer. Liczy się życie. Wszyscy potrzebujemy spokoju i pokoju" - odparł aktor i pochwalił się fotką z małym Vincentem.
Internauci zaczęli też pisać do matki Antka, że źle go wychowała i powinna się wstydzić. Małgorzata Ostrowska-Królikowska nie wytrzymała i
"Proszę się zająć sobą. Nie potrzebuję wsparcia" - oburzyła się aktorka na jeden z komentarzy.
Okazuje się, że Grażynka z "Klanu" chciała nawet interweniować i próbował pomóc w zażegnaniu kryzysu, ale nic z tego nie wyszło. Wyszło zatem spotkanie z wnukiem, co uwiecznili paparazzi.
"Gdy Joanna Opozda opuszczał w piątek szpital, nie było przy niej męża. Towarzyszyła jej mama. Ale Antek poznał synka jeszcze tego samego dnia, a w weekend pojawił się w mieszkaniu Opozdy razem ze swoją mamą, a babcią Vincenta - Małgorzatą Ostrowską-Królikowską (58 l.) oraz swoją siostrą. Wszyscy obładowani byli prezentami" - donosi "Super Express", który zamieścił też zdjęcia z odwiedzin rodu Królikowskich u będącej w połogu Opozdy.
