Antek Królikowski straci pół miliona złotych? Jego wybryki będą słono kosztować!
Antek Królikowski (33 l.) nie może nazwać ostatnich tygodni szczęśliwymi. Najpierw wyszło na jaw, że zdradzał swoją, będącą przy nadziei, żonę, później reklamował walki sobowtórów Putina i Zełeńskiego. Te dwie wizerunkowe "wpadki" cieniem położyły się na karierze aktora. Okazuje się, że za swoje wybryki Antek będzie musiał słono zapłacić...
Antoni Królikowski z trudem zniósł konsekwencje swoich działań. Afera z walkami MMA oraz skandal obyczajowy z udziałem Joanny Opozdy mocno go przytłoczyły. Aktor usunął się na chwilę w cień, by przemyśleć swoje zachowanie i podreperować zszargane nerwy. Ostatnio okazało się, że sytuacja zdrowotna Antka jest na tyle poważna, że aktor trafił na noc do szpitala, gdzie zgłosił się na oddział chorób wewnętrznych i kardiologicznych.
Lista trudności, które pojawiły się w życiu Królikowskiego, jest naprawdę długa. Skandale i nieobecność w mediach z pewnością wpłyną na jego przyszłą karierę zawodową. Jak wyliczył "Super Express", dotychczas jeden z najpopularniejszych aktorów w Polsce mógł cieszyć się rocznymi zarobkami sięgającymi aż 500 tys. złotych!
Już dziś wiadomo, że przez swoje wybryki stracił angaż w serialu, a premiera filmu "Szczęścia chodzą parami" z jego udziałem została przełożona do czasu, aż sprawy z Joasią Opozdą się wyjaśnią.
Wychodzi na to, że chęć zarabiania na skandalicznej walce sobowtórów zwyczajnie się mu nie opłaciła.
Zobacz też:
Antek Królikowski trafił do szpitala. Aktor ratuje swoje życie. "Jego telefon przestał odpowiadać"
Pomagajmy Ukrainie - Ty też możesz pomóc!
UNICEF: dwie trzecie ukraińskich dzieci musiało opuścić swoje domy z powodu wojny