Reklama
Reklama

Antoni Królikowski usunął wpisy o pojedynku sobowtórów! Zawodnicy Royal Division wydali oświadczenie

Antek Królikowski (33 l.) po raz kolejny wywołał ciarki żenady, gdy w swoich mediach społecznościowych ogłosił, że został włodarzem gali freak-fightowej. Nie był to jednak koniec zaskoczeń. Wszyscy zastanawiali się, jakie dwa wielkie nazwiska zostaną ogłoszone na "walkę wieczoru". Nikt chyba się nie spodziewał, że będą to... sobowtóry Putina i Zełenskiego. Teraz zawodnicy wydają oświadczenie!

Antek Królikowski od kilku miesięcy nie schodzi z pierwszych stron portali plotkarskich. Najpierw wszyscy emocjonowali się jego ślubem z Joanną Opozdą, później pojawiły się informacje, że niepokorny aktor zostanie ojcem, a na końcu można było obserwować jego perturbacje z teściem.

Mogło się wydawać, że po aferze ze strzelaniną i kłótniach z ojcem Joanny Opozdy już nic szokującego się nie wydarzy. Okazało się jednak, że celebryta po raz kolejny wstrząsnął opinią publiczną, po tym jak jeden z portali doniósł o niewierności Królikowskiego.

Reklama

Tuż po porodzie Opozdy pojawiły się informacje, że Antek zdradził ciężarną wówczas żonę. Jeszcze w listopadzie, podczas kręcenia "Przez Atlantyk" zapewniał o swojej miłości do ukochanej. Cóż... kilka miesięcy później zwierzenia te nie miały już żadnego pokrycia.

Antek włodarzem kolejnej "patogali"

Niedawno aktor zrzucił kolejną bombę. Obwieścił bowiem, że został jednym z włodarzy nowo powstałej gali freak-fightowej, Royal Division. To kolejna impreza, na której w oktagonie zmierzą się znane nazwiska. Tym razem próżno jednak szukać rozpoznawalnych "gwiazd".

Antek postanowił jednak po raz kolejny wspiąć się na wyżyny absurdu. Okazało się bowiem, że gwiazdami wieczoru będą... sobowtóry Putina i Zełenskiego.

Królikowski usunął wszystkie wpisy

Antek po czasie chyba zrozumiał, że wojna to nie temat do śmieszkowania i ustawiania niedorzecznych walk sobowtórów, bo z jego profilu zniknęły już ośmieszające całą galę wpisy. Próżno szukać wyjaśnień i informacji o walce "Putina" i "Zełenskiego".

Od pomysłów Antka odcinają się także pozostali zawodnicy Royal Division, którzy poczuli się oszukani walką wieczoru. Zawodnicy nie wiedzieli bowiem, kto wystąpi na głównej walce. W opublikowanym m.in. przez Marcina Mazura oświadczeniu - potępili działania aktora.

Antek wcześniej także postanowił przeprosić za swój pomysł. Nieświadomy powagi sytuacji stwierdził, że wierzy, iż ta inicjatywa "przyniesie wiele dobrego, bo przecież żadnej realnej walki sobowtórów nie będzie". Przyznając jednocześnie, że wszystko było prowokacją.

Gwiazdy potępiają galę Antka

Gwiazdy tłumnie potępiły działania Królikowskiego. Swój sprzeciw wyrazili m.in. Anja Rubik, Marcin Gortat, Maciej Dowbor i Joanna Koroniewska. Nad postawą ubolewał także ksiądz Janusz Koplewski, który w rozmowie z "Faktem" nie szczędził Antkowi mocnych słów.

"Występek" został zauważony także przez zagraniczne media, które nie były zbyt łaskawe...

Zobacz też:

Gwiazdy reagują na "przeprosiny" Królikowskiego. Nie mają dla niego litości!

Dziki Trener miażdży Królikowskiego! "Festiwal wycierania sobie mordy ginącymi ludźmi"

Rozenek oferuje pomoc Królikowskiemu! "Deklarujemy, że pomożemy Ci w organizacji zbiórki, o jakiej nie słyszał świat"

Pomagajmy Ukrainie - Ty też możesz pomóc!

pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Antoni Królikowski
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy