Antoni Królikowski wyjawił to o małym Vincencie! Teraz nie ma już wątpliwości
Antek Królikowski (33 l.) sprawił niedawno, że znów jest o nim głośno. O mężu Joanny Opozdy rozpisują się niemal wszystkie portale, a wszystko to za sprawą jego zdrady. Teraz aktor "dołożył do pieca", bo podczas konferencji prasowej z uczestnikami programu "Przez Atlantyk" zachowywał się co najmniej dziwnie... Zdradził jednak, do kogo podobny jest mały Vincent!
Antek Królikowski przez ostatnie kilka miesięcy niemalże nie schodzi z pierwszych stron gazet i portali plotkarskich. Wszystko zaczęło się w sierpniu, kiedy to para nieoczekiwanie stanęła na ślubnym kobiercu. Niedługo potem okazało się, że Asia Opozda jest w ciąży, a w lutym na świat przyszedł ich synek Vincent.
Niestety wszystko to działo się w atmosferze wielkiego skandalu, bowiem tuż po rozwiązaniu Opozdy, Pudelek poinformował, że Antek... ma już inną dziewczynę! Informacje te potwierdziło również nasze źródło. Okazało się, że jego nową sympatią jest sąsiadka Joanny.
Teraz Królikowski musiał skonfrontować się z mediami przy okazji konferencji prasowej programu "Przez Atlantyk". Aktor niemalże przez cały czas miał na sobie ciemne okulary, udzielał wywiadów i pozował na ściance - jednak nie dało się nie zauważyć, że jest w... kiepskim stanie.
W pewnym momencie wpadł nawet w szał podczas rozmowy z reporterem Pudelka. Królikowski nagrywał dziennikarza telefonem i nie szczędził mu przykrych słów. Nazwał go nawet "kmiotem" i odmówił dalszej rozmowy.
Nieco bardziej gadatliwy był w rozmowie z "Faktem", ale i tym razem przyznał, że nie będzie odpowiadał na niektóre pytania, bo nie ma zamiaru się tłumaczyć.
Aktor nie ukrywał, że jest niezwykle dumny ze swojej żony i maleńkiego synka. Poinformował jednak, że nie będzie komentował całej sprawy - w trosce o dobro Joanny.
Królikowski przyznał również, że doskonale czuje się jako ojciec i codziennie ogląda syna. Cieszył się również, że malec podobny jest do mamy, bo jak zażartował, od początku ustalili z Opozdą, by dziecko było podobne do niej.
Nie da się ukryć, że Antek traci sympatię widzów. Pod jego najnowszym wpisem na Instagramie, na którym zachwyca się Liroyem i jego "kryptoreklamą legalnego zioła w Primetime na antenie popularnej telewizji" - posypało się mnóstwo komentarzy kpiących z Antka.
Wygląda na to, że tym razem Antek się porządnie doigrał. Wiele wskazuje na to, że internauci nie wybaczą mu ta szybko, a może w ogóle, zdrady...
Zobacz też:
Królikowski udzielił niepokojącego wywiadu. Dziwnie się zachowywał
Antek Królikowski jest w kiepskim stanie. Koledzy z planu brutalnie z niego szydzą
Chajzer przyjął rodzinę z Ukrainy. Mówi, co jest największym problemem