Artur Barciś w młodości przeżył piekło. Uratowała go sztuka
Artur Barciś był jednym z gości zaproszonych do programu Kuby Wojewódzkiego. Aktor na kanapie poruszył wiele istotnych tematów, a także opowiedział o swoim dorastaniu i młodości. Etap szkolny nie był dla niego łatwy, a inne dzieci chciały zamienić jego życie w koszmar!
Artur Barciś został zaproszony do programu Kuby Wojewódzkiego. W talk-show opowiedział nie tylko o swojej pracy, karierze, rolach w "Miodowych latach", "Znachorze", czy "Ranczu", muzyce, ale również o tym, co spotkało go w czasach szkoły.
Okazało się, że rówieśnicy próbowali zgotować mu piekło, a ten spokój, szczęście i wyciszenie odnalazł a sztuce!
Artur Barciś wcześniej o tym nie opowiadał, ale u Wojewódzkiego zdecydował się wyjawić, jak wyglądało jego dzieciństwo i młodość. Aktor zaznaczył, że był małym i chuderlawym dzieckiem, a rówieśnicy wykorzystywali jego słabość i próbowali się nad nim znęcać.
Najgorzej było w szkole podstawowej, tam koledzy wrzucali go na szafę, która stała na korytarzu i mieli zabawę z tego, że ten przerażony i zapłakany nie umie z niej sam zejść. Niestety Artur nie mógł też liczyć na wsparcie ze strony pedagogów, których jedyną reakcją na sytuację był krzyk i to na niego, a nie jego oprawców.
Barciś jednak się nie załamał, a oparcie znalazł w sztuce. Zapisał się do kółka artystycznego i zaczął występować na scenie. Tam poczuł moc i siłę, by walczyć z oprawcami.
"Jak kończyłem śpiewać, to bili mi brawo. Oni też. I przestali mnie wsadzać na tę szafę. Sztuka uratowała mi życie. Na scenie byłem najszczęśliwszym dzieckiem. Wtedy zrozumiałem, że chcę być aktorem, bo chciałem być szczęśliwy" - wyjawił.
Po tych słowach publika nie kryła przejęcia i wzruszenia jego historią. Nawet sam Wojewódzki na chwilę spoważniał i wyraził swój szacunek względem aktora.
"Artur, abstrahując od prawie 20 lat historii tego programu, to jest jedna z najpiękniejszych historii, która pokazuje, co może popchnąć człowieka do tego zawodu. Naprawdę, przepiękna historia" - podsumował.
Artur pokochał sztukę i to z wzajemnością. Artysta ma niezwykle duży talent, nie tylko do ról komediowych, za które pokochali go widzowie. Od lat spełnia się również w roli reżysera. Jego kreacje sceniczne wielokrotnie były doceniane przez publikę i krytyków, a ten został uhonorowany ważnymi nagrodami z branży filmowej.
Przeczytajcie również:
Elżbieta Romanowska prowadzącą "Nasz nowy dom". Zastąpi Katarzynę Dowbor
Artur Barciś otarł się o śmierć. "Uświadomiłem sobie, że mogę umrzeć"