Artur Boruc pogrążył się w żałobie. To dla całej Legii Warszawa trudny czas
Artur Boruc podobnie jak cała Legia Warszawa pogrążył się w żałobie. Informacja o śmierci człowieka, który oddał klubowi całe serce wprawiła wszystkich w niedowierzanie. Zaledwie 64-letni mężczyzna przegrał walkę z COVID-19.
Epidemia koronawirusa nie oszczędza żadnej dziedziny życia. Smutne wiadomości docierają również ze świata sportu. Koronawirus zabrał zaledwie 64-letniego mężczyznę, który z klubem piłkarskim Legia Warszawa związał całe swoje życie. Wiktor Bołba przez wiele lat sprawował funkcję kustosza klubowego muzeum. W Legii znali go dosłownie wszyscy. Bołba nie tylko pielęgnował historię klubu, ale sam dokładał do niej własne cegiełki. Miał na swoim koncie kilka autorskich książek.
Wiadomość o śmierci Wiktora Bołby jako pierwszy przekazał fotoreporter Piotr Kucza. Z udostępnionych informacji wynika, że do zgonu przyczyniło się zakażenie koronawirusem. Nie ulega wątpliwości, że te smutne wieści dosięgły również związanego z klubem Artura Boruca.