Artur Boruc śmieje się z bezrobotnej partnerki: Ma sporo wolnego czasu
Artur Boruc (34 l.) i jego partnerka Sara Mannei (29 l.) pojawili się na imprezie Playboya, zdradzając kilka szczegółów ze swojego życia prywatnego...
Para, która jest już ze sobą cześć lat, na stałe mieszka w Glasgow i obecnie przygotowuje się do ślubu, który ma odbyć się w czerwcu "w jednym z europejskich krajów".
Gdy się poznali, sportowiec był mężem Katarzyny Modrzewskiej, z którą ma syna Aleksa. Teraz, po burzliwym rozwodzie, w końcu może zalegalizować kolejny związek, tym bardziej że z Sarą ma 3-letnią córkę Amelię.
Piłkarz, pytany czy śledzi bloga modowego swojej przyszłej żony, stwierdził, że owszem, czyta. Nie obyło się jednak bez małych złośliwości...
"Bardzo fajnie, że Sara zajęła się tym. To jest z pożytkiem dla niej. Może swój czas, którego ma dosyć sporo, spożytkować w ten sposób" - powiedział Boruc.
Dziewczyna nie kryła zdumienia. "Dziękuję ci" - rzuciła zawstydzona.
Dzień Dobry TVN/x-news