Reklama
Reklama

Artur Żmijewski krytykuje swoich niewiernych kolegów!

Artur Żmijewskie (50 l.) nie wyobraża sobie, że mógłby zdradzić swoją ukochaną żonę...

"Zdradzać jest łatwo. Jeśli coś jest łatwe, to po co to robić? Znacznie fajniejszą wartością jest wtedy wybrać to, co jest trudne, czyli nie zdradzić. I to jest dużo cenniejsze i szlifuje charakter" – wyznał Artur Żmijewski w ostatnim wywiadzie w magazynie „Pani”. 

Aktor w środowisku cieszy się opinią niezłomnego monogamisty, który nie pozwala sobie nawet na flirt. 

Z żoną Pauliną tworzą bardzo szczęśliwe i zgodne małżeństwo.

Mieszkają w domu pod Warszawą, mają troje dzieci: 24-letnią Ewę, 15-letniego Karola i 13-letniego Wiktora. 

Reklama

Sam o sobie mówi, że jest szczęściarzem.

"Jak patrzę na to, co wypisują gazety, kiedy widzę, jak oszaleli moi koledzy w wieku 50 lat, to jest to tak strasznie przykre. Oznacza to, że oni czują się tak staro, że muszą się sztucznie odmładzać" - szydzi aktor.

Dla niego wierność jest wartością. I również może łechtać męską próżność. 

"To kwestia wyboru i decyzji" – wyjaśnia Żmijewski.

***

Dobry Tydzień
Dowiedz się więcej na temat: Artur Żmijewski
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy