Asystentka nalegała, by Ibisz się rozwiódł?!
Krzysztof Ibisz tegoroczne święta spędzi w towarzystwie Pauliny, swojej asystentki, i jej rodziny. Jak twierdzą znajomi, to ona nakłoniła prezentera do tak szybkiego rozwodu...
Potwierdzają się informacje, iż Krzysztof Ibisz (43 l.) rozwodzi się z żoną dla swojej 21-letniej asystentki Pauliny. "Fakt" odkrył, że prezenter spędzi z jej rodziną tegoroczne święta Bożego Narodzenia w jej nowym, luksusowym apartamencie w Warszawie.
Według brukowca, Krzysiek i Paulina są w Warszawie dopiero od niedzieli. Wcześniej kręcili we Wrocławiu odcinki "Kłamczuchy", a potem pojechali do Wisły, gdzie Ibisz prowadził imprezę. Są nierozłączni.
"Oni mają już wspólne plany na przyszłość, ponoć to ona naciskała Krzyśka, by przyspieszył rozwód" - zdradził informator.
Rodzina Pauliny jest bardzo szczęśliwa, że dziewczynie trafił się taki mężczyzna:
"Mama Pauliny cieszy się, że córka znalazła tak świetnego i dobrze ustawionego faceta, ma jednak wyrzuty sumienia, że jej córka rozbija rodzinę" - powiedział "Faktowi" przyjaciel domu.
No właśnie. Czy mężczyznę, który dwukrotnie zostawił rodzinę (obie żony Ibisza mają z nim małe dzieci), naprawdę można nazwać "świetnym facetem"?