Atak na nastolatka ujdzie Jodie Foster na sucho
Hollywoodzka aktorka Jodie Foster nie usłyszy oficjalnych zarzutów w związku z rzekomym zaatakowaniem nastolatka w maju tego roku.
Laureatka Oscara popchnęła podobno 17-letniego chłopca w centrum handlowym The Grove a Los Angeles, gdy ten próbował jej robić zdjęcia. Ojciec młodego paparazzo złożył na policję oficjalne doniesienie na Foster, w którym oskarżył ją o "uderzenie i popychanie" jego syna.
Rzecznik prasowy gwiazdy zdecydowanie zaprzeczył doniesieniom, jakoby Foster użyła przemocy wobec chłopca, dodając, iż nastoletni fotograf wykonywał zdjęcia dla pieniędzy i godzinami śledził aktorkę i jej dzieci.
Policja w Los Angeles stanęła w tej sprawie po stronie aktorki, gdyż zdecydowano o nie wnoszeniu oficjalnego oskarżenia przeciwko niej.
"Otrzymaliśmy doniesienie na panią Foster, jednak nie postawimy jej w tej sprawie zarzutów" - potwierdził rzecznik biura prokuratora Los Angeles, Frank Mateljan.