Avril Lavigne wyjawiła, na co chorowała!

Piosenkarka jakiś czas temu mocno zaniepokoiła swoich fanów.

Wyznała, że jest chora i poprosiła, by modlili się za jej zdrowie. Nie chciała jednak zdradzić, co dokładnie jej dolega.

Z jej słów można było wywnioskować jedynie to, że jest to dosyć poważna choroba.

Fani życzyli jej szybkiego powrotu do zdrowia, ale jednocześnie pojawiły się także spekulacje, że Avril Lavigne jest po prostu uzależniona od używek!

Teraz wokalistka w końcu zdobyła się na szczerość i wyznała, co jej dolegało.

Zdradziła magazynowi "People", że tą tajemniczą chorobą była borelioza.

W wywiadzie powiedziała m.in., że momentami była już u kresu sił i wydawało jej się, że to koniec.

Nie miała nawet siły na najprostsze czynności, takie jak codzienna kąpiel.

Na szczęście leczenie przyniosło efekty i teraz Avril Lavigne czuje się już o wiele lepiej.

Piosenkarka podziękowała najbliższym za opiekę oraz fanom za wsparcie.

Życzymy szybkiego powrotu do pełni sił!