"Awantura o kasę". Ibisz ujawnił, że zabraknie kultowego "Biorę po 200" [POMPONIK EXCLUSIVE]
"Awantura o kasę" wraca na ekrany. Ta wiadomość ucieszyła fanów teleturnieju Polsatu. Krzysztof Ibisz, który przed laty go prowadził, w rozmowie z Pomponikiem ujawnił, jak będzie wyglądała nowa odsłona kultowego teleturnieju.
"Awantura o kasę" już jesienią pojawi się w Polsacie. Znowu usłyszymy licytacje, zobaczymy nagrody w czarnej skrzynce i będziemy mogli przeżywać emocje drużyn, które powalczą o pieniądze w kultowym teleturnieju. Krzysztof Ibisz w rozmowie z Pomponikiem ujawnił, jakie niespodzianki czekają widzów w nowej odsłonie programu. Na pewno główna nagroda będzie zaskoczeniem.
"To była cudowna wiadomość. Jedn z najlepszych ostatnich lat. Przyznam, że wierciłem dziurę w brzuchu wielu szefom naszej stacji. Mówiłem "Róbmy Awanturę o kasę". I być może to moje wiercenie dziury w brzuchu zadziałało, że jednak jest decyzja i wraca "Awantura o kasę". Ja bardzo się cieszę. To jest jeden z moich ukochanych teleturniejów. Mam nadzieję, że uda nam się przenieść atmosferę tamtego studia, tę energię, ale także wiedzę, którą można mieć dzięki temu teleturniejowi. To będzie zarówno rozrywka, dobry czas dla naszych widzów i także dawka wiedzy, która każdemu się przyda" - mówi rozemocjonowany Krzysztof Ibisz.
Przypomnijmy, że "Awantura o kasę" gościła na ekranach Polsatu przez 3 lata. Od 2002 do 2005 roku nakręcono ponad 200 odcinków. Teleturniej prowadzony przez Krzysztofa Ibisza emitowano od poniedziałku do piątku. Program stał się wręcz kultowy, a teksty gospodarza weszły do języka.
"To jest wyjątkowy program. (...) Ludzie pokochali ten teleturniej. To jest tak, że jak robisz program, to nigdy nie wiesz, jak to będzie. A tu okazuje się, że jest to program legendarny, że ludzie go kochają. Ja dostaję kilkanaście wiadomości każdego dnia, czy na socjalach, czy na milu: "kiedy wróci Awantura o kasę". To jest program, który przeszedł do popkultury. Powiedzenia z tego programu, jak choćby "Biorę po 200 od każdej drużyny i słucham państwa". Są też memy. Kiedy puściliśmy zwiastun, że zapraszamy drużyny, to mieliśmy tak dobry odzew. Ludzie pisali, ze super, że "Awantura..." wraca. Ja także się cieszę, bo to będzie też moja kolejna wielka telewizyjna przygoda" - cieszy się Ibisz.
Krzysztof Ibisz ujawnił, że ma już wszystko, co do teleturnieju przemyślane. "Awantura o kasę" będzie troszkę inna od tej sprzed lat.
"Będą troszkę inne zasady. Będzie nowe studio, bardzo nowoczesne. Wprowadzamy to wszystko, co telewizja zyskała technologicznie przez te lata. Ale! Sednem programu pozostaje to samo, czyli dramaturgia. Czyli będzie się liczyć człowiek, jego emocja i to, co przeżywa (...) Mam nadzieję, że w tym programie uda się to wszystko uzyskać" - prognozuje Ibisz.
Ibisz zapewnia, że będą wyższe nagrody. Nie to, co w innych teleturniejach, gdzie od dekad gracze mogą wygrać tę samą kwotę.
Nie usłyszymy zatem kultowego "Biorę po dwieście i słucham Państwa". Jesteście ciekawi, jaka będzie wyjściowa kwota? Przekonamy się już niebawem, bo "Awantura o kasę" już jesienią zawita w Polsacie.
Zobacz też:
Awantura o kasę. Odpowiedz na pytania z kultowego teleturnieju [QUIZ]
Kultowa "Awantura o kasę" wraca na antenę. Co za wieści dla fanów programu [POMPONIK EXCLUSIVE]