Awantura w TVP o honoraria gwiazd w sylwestra! "Celebryci przejadają pieniądze z abonamentu!"
Ogromne zarobki gwiazd na tegorocznym sylwestrze TVP wywołały falę oburzenia!
Od początku nowego roku władze TVP przypominają o obowiązku opłacenia abonamentu radiowo-telewizyjnego.
Nie ma się czemu dziwić, skoro ubiegły rok postanowiono zakończyć bardzo hucznie i "na bogato" sylwestrem we Wrocławiu.
Temat podniósł dziennikarz i ekspert OPZZ, Piotr Szumlewicz, który w liście otwartym do TVP dopytuje, czy rewelacje mediów dotyczące horrendalnych honorariów dla występujących gwiazd są prawdziwe.
Oburzenie Szumlewicza wywołała m.in. kwota, jaką za występ zgarnęła Beata Kozidrak, czyli ok. 150 tysięcy złotych!
Lista występujących celebrytów była długa. Widzów "zabawiali" m.in. Natasza Urbańska, Donatan & Cleo, Patrycja Markowska czy Margaret.
"Z doniesień medialnych wynika, że znana piosenkarka Beata Kozidrak otrzymała od TVP 155 tys. zł za zaśpiewanie w sylwestrową noc kilku piosenek.
Jeżeli to prawda, to za kilkadziesiąt minut pracy piosenkarka zarobiła równowartość ponad 85 minimalnych pensji.
Trudno uznać tego typu stawki za zgodne z misją mediów publicznych i oczekiwaniami społecznymi" - oburza się Szumlewicz w liście.
Dziennikarz przypomniał, że władze TVP od dłuższego czasu szukają oszczędności zwalniając setki pracowników lub przenosząc ich do firm zewnętrznych.
Rzecznik TVP odniósł się do zarzutów w dość osobliwy sposób twierdząc jedynie, że zarobki artystów nie mogą zostać ujawnione.
"Pieniądze z abonamentu są przejadane przez celebrytów" - kończy gorzko dziennikarz.
Trudno się z nim w tym przypadku nie zgodzić...