Bandziorek z „Chłopaków do wzięcia” podjął ważną decyzję. "Było ciężko"
Bandziorek (41 l.) jest jednym z bohaterów reality show „Chłopaki do wzięcia”. Od początku programu zapewnia, że chce znaleźć miłość i ułożyć sobie życie. Jednak, gdy na jego drodze stanęła Danuta, nie od razu zrozumiał, czego kobieta od niego oczekuje. Na szczęście z czasem dojrzał do ważnej decyzji.
Krzysztof Dzierżonowski, nazywany Bandziorkiem, uchodzi za jednego z najbardziej wyrazistych bohaterów reality show „Chłopaki do wzięcia”.
Emitowany na antenie Polsat Play program o życiu mieszkańców wsi i małych miasteczek, marzących o znalezieniu swojej drugiej połówki, doczekał się rzeszy fanów. Nie zawsze przekłada się to na powodzenie w życiu osobistym, jednak akurat do Bandziorka uśmiechnęło się szczęście.
Po wyjściu z więzienia, w którym spędził 2 lata, dostał propozycję pracy w gospodarstwie rolnym na Mazurach. Bandziorek szybko podjął decyzję o przeprowadzce. Okazała się jedną z najlepszych, jakie podjął w życiu.
Gdy pracodawcy poznali go z sąsiadką Danutą, od razu poczuł, że może ich połączyć coś wyjątkowego. Jak wspominała w programie Danuta, szybko odkryli, że są bratnimi duszami. Wybranka Krzysztofa jest od niego nieco starsza i ma za sobą trudną przeszłość.
Od razu uprzedziła, że Krzysztof musi pokazać, że mu na niej zależy. On wprawdzie nie od razu zrozumiał, że chodzi o alkohol, ale z czasem dojrzał do podjęcia decyzji w tej sprawie. Na czas przemiany zrezygnował w udziału w programie „Chłopaki do wzięcia”, a gdy wrócił, okazał się zupełnie innym człowiekiem. Jak ujawniła Danuta w najnowszym, 22. sezonie:
"Teraz jest super, bo Krzysiek trochę zmienił styl życia. Nie pije. Inaczej funkcjonuje. Inaczej myśli o życiu".
Bandziorek oficjalnie potwierdził, że zrezygnował z alkoholu. To i znalezienie stałej pracy sprawiło, że wraz z Danutą coraz odważniej myślą o ślubie. Jak wyznał Krzysztof, zerwanie z ulubionym nałogiem nie było łatwe, ale najważniejsze, że się udało. Jak tłumaczy w programie, chodzi o konsekwencję:
"Trochę się nad tym zastanawiałem, ale mówię - dobra, nie piję. Powiedziałem, że nie i koniec. Ciężko było z początku, ale trzeba było postawić na swoim".
Myślicie, że wytrwa w trzeźwości?
Zobacz też:
"Chłopaki do wzięcia": Bandziorek z ukochaną z wizytą w domu rodzinnym. Oto co się wydarzy
Krzysztof Jackowski podzielił się nową wizją! "Polska coraz bardziej odsłonięta"
***
