Barańska walczy o zdrowie. Mąż jest z nią na dobre i na złe już 67 lat
Stan zdrowia aktorki Jadwigi Barańskiej jest w dramatycznym stanie. Niewiele jednak osób pamięta lub wie, że Jadwiga Barańska i Jerzy Antczak tworzą jeden z najdłuższych stażem związek w polskim show-biznesie. Aż 67 lat!
Jadwiga Barańska i Jerzy Antczak zakochali się w sobie, przeżyli 5-letnią rozłąkę i wyruszyli na podbój Ameryki. Wszystko zaczęło się w słynnej łódzkiej filmówce, kiedy to Jerzy uznał Jadwigę za "brzydką, chudą i niezdolną", dlatego oblał jej egzamin. Gdy po roku wróciła, Jerzy zakochał się w niej do szaleństwa. W 1956 roku para pobrała się i do dziś jest razem.
Teraz, po 67 latach mąż nadal jest przy niech i daje jej wsparcie, jakiego wiele show-biznesowych małżeństw mogłoby pomarzyć.
Jadwiga Barańska zyskała ogromną popularność dzięki roli Barbary Niechcic w kultowym filmie "Noce i dnie". Kilka lat temu aktorka wycofała się jednak całkowicie z życia publicznego, a o jej złym stanie zdrowia poinformował Jerzy.
Aktorka miała wypadek - upadła przodem o kamienie tak niefortunnie, że złamała biodro: 'Nie walczcie ze mną i pozwólcie mi odejść' posłuszna decyzji hinduskiego przesłania: 'Ani dłużej ani krócej tylko tyle ile przeznaczył Bóg!" - czytamy we wpisie Antczaka.
Kiedy nadzieja już odchodziła, nagle aktorka postanowiła... zmienić zdanie.
"Nie poddam się tak łatwo, będę walczyć do upadłego".
"Swoim bełkotem przyczyniłem się do tego, że oblała egzamin. Wydawała mi się brzydka, chuda i niezdolna. Na szczęście za rok zdała z wyróżnieniem, bo kto wie, czy byśmy się jeszcze spotkali" - wspomniał Jurek po latach w "Życiu na Gorąco".
"Teściowa sprzedawała nawet biżuterię, żebyśmy mieli z czego żyć. Bo ja do związku wniosłem niewiele: kapelusz, garnitur, dwie koszule na zmianę, dwie pary skarpetek i płaszcz z misia" - mówił Jerzy Antczak.
Przełomem w życiu aktorów okazało się zekranizowanie powieści Marii Dąbrowskiej Noce i dnie. Jadwiga Barańska zapisała się w historii polskiego filmu przede wszystkim znakomitą rolą Barbary Niechcic w "Nocach i dniach" w 1977 roku.Później Jadwiga Barańska zagrała zaledwie dwie role...
"Zwróciłam uwagę męża, co mi się zdarzyło raz jeden, że byłoby dobrze, gdyby on się tym zainteresował. Nie tylko dlatego, że ja bym chciała grać tę rolę, ale miałam nosa, że całość jest godna uwagi. Okazało się, że miałam rację i sama znalazłam dla siebie rolę - wyznała Jadwiga w rozmowie z Faktem.
Zobacz też:
- Przeraźliwe wieści z domu Barańskiej. Mąż aktorki "Nocy i dni" pilnie błaga o modlitwę
- Jadwiga Barańska: Wnuki? Jeszcze za wcześni
- Jadwiga Barańska i Jerzy Antczak: Odnaleźli szczęście za oceanem