Barańska zostanie pożegnana w niezwykły sposób. Antczak wyjawił szczegóły
Jadwiga Barańska, legendarna gwiazda polskiego kina, będzie miała wyjątkowe pożegnanie. Zostanie pożegnana w czasie trzech wyjątkowych ceremonii. O szczegóły zadbał mąż, Jerzy Antczak, oraz ich syn Mikołaj.
Jadwiga Barańska zmarła 24 października 2024 roku. O jej śmierci poinformował w sieci mąż Jerzy Antczak.
"Kochani, przed trzema godzinami Jadzia odeszła. Bardzo nam ciężko. Jerzy i Mikołaj" - napisał krótko mąż artystki.
Aktorka znana z "Nocy i dni" oraz "Hrabiny Cosel" od pewnego czasu poważnie chorowała. W ubiegłym roku, zrezygnowana, odmówiła nawet dalszego leczenia. Wówczas Antczak napisał przejmujący post, w którym zwrócił się do fanów o interwencję. Mobilizacja i setki przesłanych maili natchnęły Barańską pozytywnie. Zgodziła się na rehabilitację i zapewniła, że się nie podda.
Minął ledwie rok, a sytuacja Barańskiej się pogorszyła.
"Kochani Przyjaciele, długo walczyłem czy ujawniać stan zdrowia Jadzi, ale ponieważ jest mi bardzo ciężko na dusz, podaję jaki stan rzeczy. (...) Nastąpiły bardzo przykre dni. Jadwiga zamknięta w sobie leży nieruchomo na łóżku całymi godzinami z zamkniętymi oczyma. Któregoś dnia, nieoczekiwanie zapytała mnie: 'Czy decydenci odpowiedzieli na temat scenariusza?' Odpowiedziałem gorzko: 'Nie ma odpowiedzi.' Długo milczała, po czym powiedziała cicho: 'Ano cóż, widocznie już nasz czas minął...'. Po czym zamknęła oczy i zapadła w siebie" - napisał reżyser w swoich mediach społecznościowych tuż przed 89 urodzinami Barańskiej.
Aktorka zmarła trzy dni po swoich 89. urodzinach.
Dziś już wiadomo, że aktorka będzie miała dwie ceremonie pogrzebowe w samych Stanach. W środę 13 listopada o godzinie 15:00 lokalnego czasu bliscy Barańskiej pożegnają ją w czasie skromnej uroczystości w małej kaplicy na Hill Forest Lawn.
Tydzień później, bo 20 listopada prochy Jadwigi Barańskiej spoczną na cmentarzu na wzgórzach Hollywood. Aktorka zostanie pochowana w miejscu, gdzie leżą takie sławy jak: Bette Davis, Andy Gibb - najmłodszy z braci Gibb, Liberace, Matthew Perry czy aktor Paul Walker.
To nie wszystko Jerzy Antczak pragnie, by pogrzeb Jadwigi Barańskiej odbył się też w Polsce.
"Będą dwa pogrzeby: ten w miejscu Jadzi i mojego zamieszkania, to jest Los Angeles, i ten drugi: w Polsce. Chcemy z Mikołajem przywieźć do kraju prochy Jadzi, aby spoczęła na zawsze w kraju, który jest jej i moją ojczyzną. Pragniemy, aby pogrzeb odbył się 21 października 2025 roku, w dniu urodzin Jadzi. Proszę was, wysyłajcie mi dobre wibracje, abym dotrwał do tego dnia".
Zobacz też:
Jadwiga Barańska musiała zrezygnować z kariery aktorki. Czuła, że była to winna rodzinie
Syn Barańskiej i Antczaka nie poszedł w ich ślady. "Dobrze mu się wiedzie"
Nie żyje Jadwiga Barańska. Legendarna polska aktorka miała 89 lat
