Reklama
Reklama

Barbara Brylska chciała umrzeć! Do dziś nie otrząsnęła się po śmierci córki

Barbara Brylska (80 l.) przed laty święciła prawdziwe triumfy na szklanym ekranie. Zdolna i lubiana gwiazda doświadczyła jednak rodzinnej tragedii, która na zawsze zmieniła jej życie. Barbara wycofała się z życia publicznego. Co się stało?  

Barbara Brylska ma na swoim koncie wiele legendarnych ról, które zapewniły jej sławę i rozgłos na długie lata. W 1965 roku dostała rolę Kamy w filmie "Faraon". Kolejną dużą rolą okazał się angaż w "Panu Wołodyjowskim", gdzie wcieliła się w Krzysię. 

Świat filmu zachwycił się młodą aktorką, która szybko została okrzyknięta jedną z najbardziej zdolnych. Co ciekawe, Brylska była również jedną z pierwszych aktorek, które zdecydowały się na ekranie pokazać w negliżu. 

Reklama

Barbara Brylska prywatnie. Kto był jej mężem?

Prywatnie związana była z ginekologiem Ludwikiem Kosmalą, który był jej drugim mężem. Para doczekała się dwojga dzieci. W 1973 aktorka urodziła córkę Basię, a dziesięć lat później syna Ludwika. 

Aktorka szła przez życie jak burza. Z powodzeniem łączyła macierzyństwo z pracą. Jej życie przypominało bajkę.

Barbara Brylska straciła córkę. Co się stało?

Barbara Brylska była bardzo dumna ze swojej jedynej córki. Miała z nią wyjątkową relację. Pociecha gwiazdy była młodą aktorką i modelką.

Córka Brylskiej przyjaźniła się z początkującym wówczas reżyserem Xawerym Żuławskim. Początkowo Brylska nie była zbyt zadowolona z tego, z kim zadaje się jej córka, ponieważ miała konflikt z rodzicami Żuławskiego.

Z czasem zaakceptowała wybór córki. 15 maja 1993 roku czas dla Barbary Brylskiej zatrzymał się na zawsze. Tego pamiętnego dnia Xawery Żuławski wiózł młodą Basię z Łodzi do Warszawy. 

20-letnia wówczas córka legendarnej aktorki wracała z planu filmowego "Fałszywy autostop". W pewnym momencie prowadzący auto Xawery stracił panowanie nad kierownicą i doszło do wypadku. 

Młody reżyser uderzył w drzewo, trafiając do szpitala. Żuławskiemu udało się przeżyć, ale młoda Basia zginęła na miejscu. Po latach Brylska przebaczyła Żuławskiemu, mimo że jej serce rozpadło się na milion kawałków. Jak sama mówiła w wywiadzie, po śmierci córki chciała umrzeć.

Aktorka do dziś nie pogodziła się ze śmiercią córki. Gwiazda stara się żyć normalnie. Po rodzinnej tragedii na dobre postanowiła rozstać się z aktorstwem.

Zobacz także:

To dlatego Buzek i Braciak się rozstali! Sensacyjne doniesienia 

Oni odeszli w 2021 roku. Aż trudno w to uwierzyć!

Tak Socha dba o figurę! Wydało się 

Więcej newsów o gwiazdach, ekskluzywne materiały wideo, wywiady i kulisy najgorętszych imprez znajdziecie na naszym Instagramie Pomponik.pl

pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Barbara Brylska | Xawery Żuławski
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy