Barbara Kurdej-Szatan i jej mąż przeżywają kryzys w związku?
Barbara Kurdej-Szatan (30 l.) nie może narzekać na brak zawodowych obowiązków. Im lepiej rozwija się jej kariera, tym gorzej dogaduje się z mężem. Ukochany aktorki źle czuje się z tym, że to jego żona zarabia na utrzymanie ich rodziny. Czy pokonają ten kryzys?
Kilka lat temu to ona oklaskiwała męża za kulisami programu "The Voice of Poland". To on zapowiadał się na gwiazdę. Ciepła barwa i duża skala głosu zachwyciła jurorów i Rafał Szatan (31 l.) trafił do drużyny Andrzeja Piasecznego. Mimo tak dobrego startu muzykowi do dziś nie udaje się przebić w show-biznesie.
Natomiast kariera Barbary Kurdej-Szatan kwitnie. Aktorka gra w serialu "M jak miłość", za co zdobyła w tym roku drugą z rzędu Telekamerę, prowadzi show "Kocham Cię, Polsko!", wciąż występuje w reklamie jednej z sieci komórkowych, która zrobiła z niej gwiazdę. Często pojawia się na imprezach.
- Basia zdaje sobie sprawę, że ma teraz swoje 5 minut i chce je wykorzystać - mówi znajoma aktorki. - Stara się rozwijać zawodowo, bierze nawet lekcje dykcji - twierdzi źródło "Na Żywo".
Ale niestety kariera rzutuje na życie prywatne gwiazdy. Jak udało twierdzą dziennikarze tygodnika, mąż Basi źle znosi fakt, że to ona utrzymuje dziś w dużej części dom i rodzinę.
- Rafał to tradycjonalista, uważa, że to on powinien zarabiać na żonę i córkę. Ale, choć bardzo się stara, jego dochody nie mogą równać się z wynagrodzeniem Basi - twierdzi osoba z otoczenia pary.
Czytaj dalej na następnej stronie
Zapracowanie aktorki i konieczność podporządkowania funkcjonowania rodziny jej licznym zobowiązaniom sprawia, że między małżonkami dochodzi do konfliktów.
- Nie jesteśmy milczącą parą. Jak coś jest nie tak, to oboje krzyczymy, dopóki sobie wszystkiego nie wyjaśnimy. Te spięcia są krótkie, ale oczyszczają przestrzeń - powiedział w jednym z wywiadów Rafał. A Basia wyznała, że nie umie przerwać kłótni i pójść na spacer.
Znajomość Basi i Rafała od początku była intensywna. Ich drogi przecięły się 6 lat temu na castingu do musicalu "Hair" w Teatrze Muzycznym w Gliwicach. Przyjaźń przerodziła się w miłość, a po roku Basia zaszła w ciążę.
Potem oboje występowali w zespole muzyczny "Soul city" i dotarli do finału show "X-Factor". Na przemian opiekowali się córeczką Hanią. Ale odkąd Basia została gwiazdą reklamy, sytuacja się zmieniła.
- Rafał musiał nauczyć się być mężem sławnej żony. To niełatwe, ale gdzie jest miłość, nie ma miejsca na zazdrość - twierdzi jego znajomy.
Basia stara się wspierać męża. Gdy dostała główną rolę w musicalu "Legalna blondynka" w Krakowie, postarała się, by do obsady dołączył też Rafał. Wspólna praca ich zbliżyła, a 3-letnia Hania miała oboje rodziców na wyciągnięcie ręki. Teraz aktorka chce, by jej mąż wystąpił w jednym z odcinków "Kocham Cię, Polsko!". Przyjaciele wierzą, że para pokona kryzys.