Barbara Kurdej-Szatan o swoich zarobkach w reklamie!
Barbara Kurdej-Szatan (29 l.) opowiedziała jednemu z tabloidów o swojej szybkiej i zaskakującej karierze, zarobkach i tym, jak fatalnie szło jej w szkole...
Blondynka z reklamy jednej z sieci komórkowych szturmem podbija polskie salony.
Basia zdecydowanie polubiła ścianki i pieniądze, które zarabia dzięki swojej popularności.
Wielu zastanawiało się, skąd się wzięła ta jej nagła popularność i co z nią dalej będzie.
Sama zainteresowana też nie do końca wie, dlaczego akurat tak nagle stała się gwiazdą...
"Dlaczego stałam się popularna? Może dlatego, że w reklamie Playa mam ekspresyjną, 'wesołą' rolę i ludzie bardziej mnie zauważają.
Ale wcale nie znaczy, że w życiu od rana do wieczora jestem taka 'uhahana'. Nieraz mojemu Rafałowi się dostaje" - wyznaje w "Super Expressie".
Basia przekonuje też, że nigdy nie była prymuską w szkole, a mimo to zrobiła karierę.
"Nie miałam dobrych stopni, bo miałam mało czasu na naukę. Zawsze wiedziała, że będę artystką" - wyznaje.
No i jak widać, w jej przypadku olewanie szkoły się opłaciło...
"W tej chwili potrafię żyć z reklamy, roczny kontrakt jest moim głównym źródłem utrzymania" - chwali się Szatan.
Myślicie, że córeczce też będzie w przyszłości odradzać naukę, która tak przeszkadza w robieniu kariery?