Barbara Kurdej-Szatan odrzuciła ofertę z DDTVN. Aktorka nie chce pracować?
Barbara Kurdej-Szatan (36 l.) dostała od TVN propozycję współpracy. Mogła prowadzić śniadaniowy program stacji, ale nie zdecydowała się na to. Dlaczego odrzuciła pracę w DDTVN?
Barbara Kurdej-Szatan (37 l.) była bohaterką głośnego skandalu w ubiegłym roku. Wszyscy wciąż mamy w pamięci jej emocjonalną relację, podczas której obraziła polską Straż Graniczną. Choć przeprosiła później za swoje nieprzyzwoite słowa, to wydarzenie poważnie nadszarpnęło jej wizerunek artystyczny. Aktorka straciła przez to pracę w serialu "M jak miłość". Później z kolei, firma Play rozwiązała z nią umowę i aktorka przestała pojawiać się w reklamach sieci.
Okazuje się jednak, że sprawa powoli przycicha, a gwiazda właśnie dostała nową propozycję pracy. Razem z Przemkiem Kossakowskim będzie prowadzić nowy show stacji TTV "Projekt Cupid", który pojawi się na antenie już w niedzielę 13 lutego. Widzowie będą mieli okazję poznać historie osób, które chcą odnaleźć szczęście w miłości. Na ekranach zobaczymy Olę, Jakuba, Maję, Krystiana, Martę, Sylwestra i Bartka, którzy na co dzień zmagają się ze spektrum autyzmu, Zespołem Downa czy Syndromem Tourette’a.
Jak się okazuje to nie pierwszy program, którego prowadzenie zaproponowano Barbarze Kurdej-Szatan. Już wcześniej dostała propozycję TVN-u. Miała pojawić się w śniadaniowym show stacji "Dzień Dobry TVN". Aktorka jednak odrzuciła tę propozycję. Dlaczego? W jednym z wywiadów przyznała, że całym jej życiem i pasją jest aktorstwo. Choć zdarza się jej być prezenterką, to nie chce stać się nią na zawsze.
Co myślicie o decyzji aktorki? Byłaby dobrą prowadzącą?
Zobacz też:
Barbara Kurdej-Szatan się wściekła! Odpowiada na zarzut, że stacja TTV "pomaga skrzywdzonej"!
"Pan Lotto" wyprowadził się z Polski i zmienił wizerunek. "Mam tu spokój"
Kamila Żuk nie wystartuje w biegu pościgowym na igrzyskach