Barbara Sienkiewicz nie ma kontaktu z ojcem swoich bliźniąt! Co z alimentami?
Dlaczego bliźnięta, które niedawno przyszły na świat, wychowuje tylko 60-letnia mama i ich schorowana babcia?
Najstarsza matka w Polsce narobiła sporo zamieszania w ostatnich miesiącach.
W tej osobliwej historii pytań pozostających bez odpowiedzi jest jeszcze sporo.
Jednym z nich bez wątpienia jest to, kim jest ojciec bliźniąt i dlaczego nie angażuje się w wychowanie maluchów.
Przypomnijmy, że Barbara Sienkiewicz zdementowała plotki o rzekomym zapłodnieniu in vitro!
Do zapłodnienia musiało więc dojść w sposób naturalny.
Aktorka pytana o ojca dzieci nabiera jednak wody w usta!
"Nie mam kontaktu z nim żadnego. To już wkracza w moją prywatność" - zżyma się w rozmowie z "Faktem" Sienkiewicz.
Z kolei "Dziennik Gazeta Prawna" chciał dowiedzieć się, dlaczego w tak ciężkiej sytuacji materialnej aktorka nie wystąpiła o alimenty.
"Temat prawnie jest zamknięty. Dzieci mają moje nazwisko rodowe. Ojciec nie ma ani żadnych praw, ani obowiązków w stosunku do dzieci" - tłumaczy 60-letnia pierworódka.
Może mężczyznę, gdy zobaczy swoje pociechy w mediach, ruszy sumienie i choć trochę pomoże im finansowo?
Na rząd Ewy Kopacz pani Barbara na razie liczyć nie może...