Bardowscy z "Rolnika" nareszcie wprowadzają się do nowego domu! Pokazali wnętrze [ZDJĘCIA]
Anna i Grzegorz Bardowscy od kilkunastu miesięcy relacjonują budowę domu. Internauci nie byli zachwyceni czarną bryłą budynku. Czy z wnętrzami będzie inaczej? Para pokazała, jak urządzili wnętrze. Wystrój was zaskoczy!
"Rolnik szuka żony" to randkowe show, które wielu uczestnikom przyniosło popularność. Nielicznym udało się w programie znaleźć partnera na życie. Do takich szczęśliwców należy Grzegorz Bardowski, który wziął udział w drugiej edycji programu prowadzonego przez Martę Manowską. Od razu zauroczyła go Ania. Pobrali się sześć lat temu i wychowują dwójkę dzieci - syna Jasia i córkę Liwię.
Ania i Grzegorz Bardowscy po programie "Rolnik szuka żony" szybko doszli do porozumienia w kwestii wspólnej przyszłości. Anna, z wykształcenia nauczycielka, porzuciła pracę przedszkolanki, by zostać pełnoetatową mamą i pomagać mężowi w gospodarstwie rolnym w Uniejowicach na Dolnym Śląsku. Kilka lat mieszkali kątem u rodziców rolnika. Marzył im się własny dom, który będą mogli zaplanować od początku do końca i urządzić według swoich potrzeb.
Dwa lata temu w czerwcu ruszyła budowa wyczekiwanego lokum, którą relacjonowali na swoim kanale w sieci. Wreszcie odebrali budowę i mogą wprowadzać się do domu. Z tej okazji zaprosili na swoją posesję kamery. W towarzystwie Mateusza Szymkowiaka z "Pytania na śniadanie" oprowadzili widzów po budynku.
Dom Bardowskich nie jest mały. Budynek wraz z garażem ma 260 m2 powierzchni. W środku znajdują się 4 pokoje, 2 garderoby, 2 łazienki, salon z jadalnią i otwartą kuchnią oraz 2 tarasy. Dzieci Ani i Grzegorza będą miały swoje własne pokoje. Znalazło się też miejsce na gabinet dla przedsiębiorczego rolnika. Ania z kolei zachwycona jest kuchnią urządzoną bardzo praktycznie. Miejscem na przygotowywanie posiłków jest duża wyspa oddzielająca kuchnię od salonu.
"Obawiam się, że będzie wszystko widać, co tutaj robię, ale z drugiej strony, dzięki temu mam kontakt z gośćmi" - śmieje się Ania Bardowska prezentując wnętrze domu.
Kiedy Anna Bardowska pierwszy raz w mediach pokazała, jak prezentuje się stawiany przez nią i męża budynek, spotkała się z ogromną falą hejtu. Chodziło o to, że elewacja domu oraz dach są zupełnie czarne.
"Dom z filmu grozy". "Wygląda jak zakład pogrzebowy", "Trochę przypomina dom rodziny Adamsów" - pisali internauci.
Jak się okazuje, wnętrza urządzone są w bardzo jasnych kolorach. Do tego sporo jest drewnianych elementów. Przestronne i liczne okna wpuszczają dużo światła do pomieszczeń. Jest też kilka elementów, które współgrają z czarną elewacją, jak choćby kominek z czarnej cegły, który króluje w salonie. Całość jednak jest bardzo spójna i prezentuje się świetnie. Zobaczcie sami.
Zobacz też:
Anna Bardowska z "Rolnika" pochwaliła się nowym domem. "Jak z filmu grozy"
Wiemy, ile Bardowscy z "Rolnik szuka żony" zapłacili za nowy dom. Ania wyjawiła kwotę
Sara James zachwyca się kurczakami z USA. Zapytali ją, czy w Polsce nie ma drobiu!?