Bartosz Żukowski: Emocje sięgnęły zenitu
Rozwodzący się gwiazdor "Świata według Kiepskich" nie darzy sympatią nowego partnera żony, a musiał mu stawić czoła w sądzie!
Jeszcze kilka tygodni temu wydawało się, że po ponad trzyletniej wojnie rozwodowej aktor Bartosz Żukowski (42 l.) i prawniczka Ewa Coll (44 l.) są bliscy porozumienia. Ale teraz wygląda na to, że walka rozgorzała na nowo.
Ostatnia, piętnasta już rozprawa w sądzie, zdaje się to potwierdzać. Ewa Coll wyszła z sali posiedzeń uśmiechnięta od ucha do ucha, lecz aktor miał nietęgą minę. Co wydarzyło się za zamkniętymi drzwiami?
- Teraz nie mogę o tym rozmawiać, ale po zakończeniu procesu wydam oświadczenie - obiecał "Twojemu Imperium" Bartosz Żukowski.
Jego żona również nabrała wody w usta. Od osób wtajemniczonych w przebieg sprawy tygodnik usłyszał, że tego dnia zeznawał w sądzie obecny partner prawniczki, muzyk Konstanty Joriadis, do którego Żukowski, delikatnie mówiąc, nie pała sympatią.
Panowie mają na pieńku od dawna. Dwa lata temu tak pokłócili się w obecności Ewy Coll i jej córki, aż interweniowała policja. Teraz, w sądzie, obaj trzymali nerwy na wodzy
Informatorzy "Twojego Imperium" twierdzą, że rozwód Bartosza Żukowskiego może się jeszcze ciągnąć latami, bo tu nie chodzi tylko o formalne zakończenie nieudanego małżeństwa.
Każda strona rości sobie prawo do opieki nad ośmioletnią córką Polą i atrakcyjnego mieszkania w Warszawie.
- Trwa walka o kontakty dziewczynki z ojcem, jej wyjazdy i paszport. Jeśli któraś ze stron nie odpuści, sprawa może trwać aż do uzyskania pełnoletności przez dziewczynkę - powiedział jeden z informatorów.
***
Zobacz więcej materiałów z życia gwiazd: