Basia Kurdej-Szatan nie wystąpiła w świątecznej reklamie Play

Spot pojawił się w mediach 12 listopada. Próżno jednak szukać w nim Basi Kurdej-Szatan, która - jak nikt inny - kojarzona jest z marką. W reklamie występuje jedynie Maciej Łagodziński.

Firma zapewniła "Presserwis", że nieobecność aktorki w reklamie nie ma związku z tym, co napisała ona w mediach społecznościowych o polskiej Straży Granicznej.

Firma na twitterowym koncie podkreśliła, że "wiadomości publikowane na prywatnych profilach Basi Kurdej-Szatan wyrażają jej opinię i nie są w żadnym wypadku stanowiskiem Play".

Aktorka za swój wulgarny wpis straciła pracę w serialu "M jak miłość" (sprawdź!). Jacek Kurski zapowiedział, że Kurdej-Szatan nie wystąpi już w produkcjach Telewizji Polskiej.

5 listopada Barbara Kurdej-Szatan na Facebooku i Instagramie zamieściła poruszający wpis nawiązujący do nagrania z granicy polsko-białoruskiej. 

Na wspomnianym filmiku widać było, jak kobiety z płaczącymi dziećmi na rękach mocują się z funkcjonariuszami Straży Granicznej, którzy pilnowali terenu granicy. Aktorka w wulgarnych słowach nazwała funkcjonariuszy "maszynami bez serca i mózgu, ślepo wykonującymi rozkazy mordercami".

W kolejnym oświadczeniu przeprosiła za te słowa, tłumacząc, że działała w emocjach.

Zobacz też:

Kucner szczerze o zachowaniu Kurdej-Szatan

Kolejny rekord zakażeń

Zdrójkowski wyjechał na wakacje

Więcej newsów o gwiazdach, ekskluzywne materiały wideo, wywiady i kulisy najgorętszych imprez znajdziecie na naszym INSTAGRAMIE Pomponik.pl