Basia Kurdej-Szatan o decyzji Julii Wróblewskiej! Jak zachowywała się na planie?
Julia Wróblewska ze względu na swoje zdrowie psychiczne zniknie na pół roku z serialu "M jak miłość". Co sądzi na ten temat jej koleżanka z planu, Basia Kurdej-Szatan? W rozmowie z Pomponikiem zdradziła, jak naprawdę zachowuje się w pracy Julka.
Julia Wróblewska podjęła ciężką decyzję o chwilowym zawieszeniu współpracy na planie serialu "M jak miłość". Powodem jest przejście na półroczną terapię na oddziale zamkniętym.
Aktorka publicznie mówi o tym, że boryka się ze stanami lękowymi czy depresyjnymi. Swoim fanom zdradza nawet informacje o tym, jakie konkretnie zażywa leki.
Wizyty u specjalistów niestety nie przyniosły oczekiwanych efektów.
Gwiazda chce na ten czas zniknąć nie tylko z telewizji, ale również z mediów społecznościowych. Ma to poprawić stan jej zdrowia psychicznego.
Basia Kurdej-Szatan (sprawdź!) jest przekonana, że Julia nie zamierza na zawsze odchodzić z serialu i po kilku miesiącach z pewnością wróci do pracy.
Sama zresztą coś na ten temat wie, ponieważ musiała zniknąć na jakiś czas z ekranu, gdy była w ciąży. Przyznaje, że Julia mimo swojej wewnętrznej walki jest bardzo profesjonalna w pracy.
Koleżanka z planu uważa, że rozpoczęcie przez nią kariery aktorskiej w bardzo młodym wieku mogło mieć duży wpływ na obecny stan jej zdrowia psychicznego, ale wszystko zależy też od tego, jaki styl życia prowadziła czy w jakiej rodzinie dorastała.
W scenariuszu bohaterka, którą odgrywa Julia, wyjedzie na kilka miesięcy do Francji.
Całą rozmowę możecie obejrzeć poniżej:
***
Ewa Chodakowska miała koronawirusa. Teraz radzi, jak wzmocnić odporność
Wściekła Kinga Rusin wydaje z wakacji w Grecji odezwę do narodu! "PiS jak zwykle nakłamał"
Robert Lewandowski otworzył NINE'S Restaurant & Sports Bar. Piwo nie należy do najtańszych...