Reklama
Reklama

Beata Kozidrak: Bajeczne wakacje wokalistki. Wiemy, gdzie wybiera się z nowym partnerem!

Beata Kozidrak (56 l.) i jej nowy przyjaciel na dłuższy urlop wybierają się dopiero w listopadzie. Dokąd?

Kiedy mieszkała w Lublinie, miała spokój i ciszę. Dziś żyje w Warszawie i nie ukrywa, że czasem tęskni za dawnym życiem. Jednak gdy myśli o wolności, którą odzyskała po rozwodzie, zapomina o wszystkim, co czasami utrudnia jej życie w stolicy.

- Mam wszystko, czego potrzebuję: dom, ładny ogród, nawet kominek w sypialni, o którym zawsze marzyłam. Tutaj pracowałam nad ostatnią płytą - mówi Kozidrak. I to właśnie w zaciszu domowym zdecydowała, że na początku listopada, kiedy ma dłuższą przerwę, wyjedzie na urlop. Wraz z przyjacielem wykupiła 14-dniowy pobyt dla dwóch osób w jednym z ekskluzywnych hoteli na Zanzibarze. Wybrała ten kierunek, ponieważ była tam pięć lat temu z... mężem.

Reklama

- Najbardziej zaskoczyli mnie mieszkańcy Zanzibaru. Są niezwykle otwarci i mają wspaniałe poczucie humoru - opowiadała po powrocie. Tamten wyjazd był błogim lenistwem. Teraz piosenkarka chce jednak sporo pozwiedzać i poznać tamtejszą kulturę. Nie zamierza zdradzać, z kim wybierze się na zasłużony urlop, jednak ci, którzy ją znają, nie mają wątpliwości, że będzie to jej nowa miłość.

To dzięki niej zyskała mnóstwo dobrej energii, a przede wszystkim nie potrzebowała wiele czasu, aby odreagować po niedawnym rozwodzie.

- Miłość wygasła, każde z nich poszło w swoją stronę. Już dawno przeszli nad tym do porządku dziennego i zaczęli układać sobie życie. Tu nie było opłakiwania. Beata wiedziała, że jeśli chce żyć po swojemu i czuć się wolna, musi dokonać radykalnych zmian. I właśnie tak zrobiła - przypomina jej znajoma.

Teraz Beata Kozidrak znów zaczyna cieszyć się życiem i korzystać z niego. Wierzy też, że dzięki nowemu uczuciu przez kolejne lata będzie mogła pisać przeboje o miłości, pięknie i dojrzałym życiu. Przede wszystkim cieszy się na myśl o wymarzonych wakacjach, na których pragnie ogrzewać się nie tylko w promieniach słońca, ale też w cieple uczucia ukochanego mężczyzny.


Rewia
Dowiedz się więcej na temat: Beata Kozidrak
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy