Beata Kozidrak ma nietypowe zachcianki. Planowała nawet solarium w domu

Beata Kozidrak bez wątpienia jest jedną z tych gwiazd, które cenią sobie luksus. Artystka większość swojego życia spędziła w Lublinie, jednak kilka lat temu, po rozwodzie, podjęła decyzję o wyprowadzce z rodzinnego miasta i zamieszkała w stolicy. Uwiła sobie urocze gniazdko w 320-metrowej willi urządzonej ze sporym rozmachem.

Posiadłość piosenkarki mieści się w cichej okolicy i otoczona jest pięknym ogrodem. Zarówno ogród jak i dom urządzone są z dbałością o najmniejsze szczegóły, pod czujnym okiem architekta. Taka współpraca okazała się gwarancją komfortu i dobrego samopoczucia w domu.

"Wybierałam to miejsce przez kilka miesięcy. Czuję się tu bezpieczna. Dom ma 320 metrów kwadratowych, otaczam się w nim tylko złotem, bo pasował mi ten kolor" - wyznała Beata Kozidrak w programie "Gwiazdy prywatnie" emitowanym w stacji TVN Style.

Choć kolorem przewodnim w willi jest złoto, to gwiazda przyznała, że nie chciała ograniczać się tylko do jednej stylistyki. Połączyła więc kilka różnych styli wnętrzarskich. W willi Beaty Kozidrak można znaleźć elementy wystroju zgodne ze stylami glamour, rustykalnym, angielskim, prowansalskim czy klasycznym. Być może brzmi to nieco chaotycznie, ale dzięki czujnemu projektantowi wszystko stanowi jedną spójną, elegancką całość.

Posiadłość urządzona jest z rozmachem, a przestrzeń rozsądnie zagospodarowana.

"Na dole jest gościnny pokój, piwniczka winna, salon z kominkiem, jadalnia i kuchnia" - zaznacza Beata Kozidrak.

Wnętrza wypełnione są luksusem. W willi znajdują się też biały fortepian czy garderoba. Trudno się dziwić, w końcu Beata Kozidrak jest gwiazdą muzyki z niewątpliwie pokaźną kolekcją ubrań, które trzeba gdzieś przechowywać.

Do warszawskiej willi Beata przeprowadziła się z Lublina. Spędziła tam większość swojego życia, jednak po zakończeniu 40-letniego małżeństwa z Andrzejem Pietrasem postanowiła przenieść się do Warszawy i zamieszkać bliżej córki.

Przy okazji przeprowadzki wystawiła na sprzedaż swój dom w Lublinie, dzięki czemu mogliśmy się dowiedzieć, że gwiazda miała w nim... solarium. Posiadłość została w 2018 roku wyceniona na bagatela 7 milionów złotych. W ponad 800 metrach kwadratowych zmieściło się kilka łazienek, cztery garderoby, kuchnia, jacuzzi, ogromna wanna i wiele innych luksusów.

Raczej w większości domów solarium nie stanowi standardowego wyposażenia. Beata Kozidrak planowała również sprawienie sobie takiego cacka do warszawskiej willi. "Fakt", powołując się na informatorkę, znajomą gwiazdy, pisał, że Kozidrak ma w zwyczaju regularne wygrzewanie się pod lampami. Miało to działać na nią odstresowująco i, wiadomo, gwarantować ciągle opalone ciało.

"Beata (...) nie chce słyszeć, że solarium nie jest zdrowe dla skóry i przyspiesza procesy starzenia" - mówiła znajoma piosenkarki.

Trzeba przyznać, że ciepło z solarium może być zbawienne podczas ostatnio panujących w Polsce temperatur.

Zobacz także:

Wielkie zmiany w życiu 63-letniej Kozidrak. Znajoma gwiazdy mówi o rewolucji w jej życiu

Kozidrak nagle zabrała głos ws. związku Roxie Węgiel. Nie do wiary, co wyjawiła

Kozidrak spakowała walizki i opuściła Polskę. Tam dopiero potrafili ją docenić