Beata Kozidrak w trudnych chwilach może liczyć na rodzinę. A zwłaszcza na brata
Beata Kozidrak (56 l.) podupadła na zdrowiu, ale szybko odzyskuje siły, bo nie musi walczyć samotnie. Jest mężczyzna, który chce być przy niej na dobre i na złe.
Mówi, że znalazła nową miłość, czuje się szczęśliwa i gotowa rozpocząć nowe wspaniałe życie, jednak ostatnie wydarzenia w życiu Beaty Kozidrak to wyraźne sygnały, że niełatwo zapomnieć o bolesnej przeszłości.
Koniec małżeństwa z Andrzejem Pietrasem (62 l.), jego wyznania, że trwające 36 lat małżeństwo było pomyłką, to był dla gwiazdy cios prosto w serce. I to niemalże dosłownie, bo wokalistka podupadła na zdrowiu. Zasłabła, trafiła do szpitala. Sytuacja została opanowana, ale żeby się nie powtórzyła, lekarze wydali twarde zalecenia.
Kozidrak musi zwolnić, dużo odpoczywać i na siebie uważać. Nad tym, by się do nich stosowała czuwają troskliwe córki, Katarzyna (35 l.) i Agata (23 l.), ale również jej siostra Mariola i brat Jarosław, z którym latami miała niełatwe relacje.
Nie jest tajemnicą, że Jarosław nie dogadywał się z mężem siostry. I choć wspólnie zakładali Bajm, a on napisał dla zespołu takie hity jak "Piechotą do lata" czy "Józek, nie daruję ci tej nocy", w 1994 roku rozstał się z zespołem. Przez ponad dwadzieścia lat, nawet przy okazji rocznicy Bajmu, nie chciał pojawić się na jego koncercie. Zajął się malarstwem, a muzycznie zafascynował bluesem.
- Nie ma w planach jego powrotu do Bajmu - mówiła Beata jeszcze rok temu, gdy była żoną Andrzeja Pietrasa.
Ale teraz, gdy małżeństwo gwiazdy legło w gruzach a jej zdrowie zostało zagrożone, Jarek znów stał się kochającym starszym bratem, który bardzo troszczy się o jej dobro.
- Do Bajmu Jarek raczej nie wróci, ale jest gotów napisać kompozycje dla Beaty, pomagać jej przy nagraniach kolejnej płyty. Bo znów rozumieją się jak za dawnych lat. Chce, by jej się udało, by stała się samodzielna - mówi osoba bliska artystce.
Nie od dziś wiadomo, że problemy jednoczą bliskie sobie osoby. Może brat napisze dla wokalistki przebój na miarę "Piechotą do lata"?