Beata Kozidrak wyznała z sylwestrowej sceny: "Było mi to bardzo potrzebne"! Co za słowa!
Beata Kozidrak w tym roku zaśpiewała wraz z zespołem "Bajm" na polsatowskiej scenie. Nie da się ukryć, że piosenkarka miała trudną końcówkę roku. "Było mi to bardzo potrzebne" - wykrzyczała ze sceny!
Beata Kozidrak od wielu lat zachwyca występami na żywo. Nie mogło jej zabraknąć również na tegorocznej imprezie sylwestrowej. Piosenkarka wraz z zespołem "Bajm" umiliła oczekiwanie do 2022 roku na Sylwestrze Szczęścia w Polsacie!
Gwiazda zaśpiewała dwa kultowe przeboje. Zaczęli od "Białej armii" i pokazali, że wciąż doskonale brzmią na żywo. Artystka podziękowała również fanom za gromkie brawa.
Drugi utwór, jaki zaprezentowała, był nieco bardziej nostalgiczny. Ze sceny wybrzmiało "Co mi panie dasz", a publiczność nie mogła powstrzymać się przed dołączeniem do wspólnego śpiewania!
Beata Kozidrak na koniec zapowiedziała, że nowy rok wita wraz z bawiącymi się Ślązakami "z przytupem".
Ale to nie wszystko! Przed swoim ostatnim występem Beata Kozidrak pochwaliła się, że po raz trzeci zostanie babcią. Podczas tego wzruszającego wyznania lekko zadrżał jej głos. Gwiazda nie ukrywała jednak swojej radości, którą bardzo chciała się podzielić z fanami. Gratulujemy!
Zobacz też:
Beata Kozidrak: Radosna nowina przed sylwestrem! Rodzina się powiększy
Ewelina Lisowska dopiero teraz to zdradziła. Niebywałe, co wyszło o jej partnerze!
Ile kosztuje sylwester w restauracji gwiazd?