Beata Ścibakówna martwi się o Jana Englerta. W ich życiu szykuje się rewolucja!
Jan Englert (78 l.) podzielił się ostatnio ze swoimi fanami niepokojącą nowiną. Okazało się, że u aktora wykryto tętniaka aorty szyjnej. Artysta nie ma zbyt wiele spokoju, bo tygodnik donosi, że w jego życiu i Beaty Ścibakówny szykuje się mała rewolucja!
Jakiś czas temu córka Jana i Beaty rozpoczęła studia na prestiżowej uczelni NYU Tisch School of the Arts. Była to ogromna zmiana w życiu aktorów, bowiem musieli pogodzić się z rozłąką córki. Na domiar złego, kilka miesięcy po tym, jak wyfrunęła z gniazda, rozpoczęła się pandemia koronawirusa.
Ścibakówna martwiła się, że zostanie odcięta od córki. Helenie jednak tuż przed zamknięciem granic udało się wrócić do rodziców. Szczęśliwa mama, w porozumieniu z mężem postanowiła kupić mieszkanie córce.
Aktorka nie może jednak odetchnąć z ulgą, bo martwi się o swojego męża. Englert w marcu uległ wypadkowi w górach, a niedawno ogłosił, że wykryto u niego tętniaka aorty szyjnej.
Diagnoza sprawiła, że aktor coraz częściej myśli o śmierci. Wyjawił nawet, że modli się o to, by umrzeć zdrowym. Dodał, że nie chciałby "męczyć się jak roślina i walczyć o życie za wszelką cenę".
W życiu Jana i Beaty nie brakuje również rewolucji! Jak donosi "Na Żywo", para postanowiła zmienić coś w swoim życiu i... wyremontować mieszkanie. Ścibakówna namówiła męża na nowy wystrój mieszkania po wyprowadzce córki. Mimo choroby Jana nie rezygnują także z zagranicznych wojaży i planują już kolejne wyprawy.
Niedawno wrócili z Wysp Kanaryjskich! Rocznicowy wyjazd zorganizowała im córka Helena!
Zobacz też:
Rząd rozdał miliony dla gwiazd! Golec uOrkiestra z rekordową sumą na koncie!
Jan Englert: Wykryto u mnie tętniaka
Marina tłumaczy się z odważnego filmiku
Więcej newsów o gwiazdach, ekskluzywne materiały wideo, wywiady i kulisy najgorętszych imprez znajdziecie na naszym Instagramie pomponik.pl