Beata Ścibakówna pokazuje swój trening. Ależ ona sprawna
Beata Ścibakówna (53 l.) na swoim instagramowym koncie pochwaliła się, jak ćwiczy na siłowni. Aktorka zaprezentowała fanom znakomitą formą, a także niezwykle smukłą sylwetką. Żona Jana Englerta zdradziła również przepis na idealne ciało w późniejszym wieku.
Beata Ścibakówna od lat zachwyca swoją zgrabną sylwetką. Okazuje się, że jest ona efektem odpowiednio zbilansowanej diety oraz regularnych ćwiczeń na siłowni. Niedawno gwiazda "Na dobre i na złe" pokazała, jak wygląda jej trening. Już teraz wiadomo, że to smukłe ciało nie wzięło się znikąd.
Aktorka ćwiczy od lat, jednak dopiero niedawno pochwaliła się tym, jak wyglądają jej trening. Niejedna młodsza osoba by sobie z nimi nie poradziła. 53-latka w pocie czoła robi skoki, deski, pompki, a nawet wykopy. Dodatkowo podciąga się na drążku.
Oczywiście nie obyło się bez komentarzy fanek aktorki. Większość z nich była zachwycona młodzieńczym wyglądem Beaty.
Beata Ścibakówna urodziła się 28 kwietnia 1968 roku w Zamościu. W 1992 roku została absolwentką Państwowej Wyższej Szkoły Teatralnej w Warszawie. Swój filmowy debiut zaliczyła na dużym ekranie u Roberta Glińskiego w produkcji "Wszystko, co najważniejsze".
Aktorka pojawiła się również w wielu serialach takich jak: "Matki, żony i kochanki", "Samo życie", "Złotopolscy", "Linia życia", "Na dobre i na złe", "Pokusa", "Hotel 52", "Blondynka".
Zobacz też:
Dorota Szelągowska przyjmuje leki. To dzięki nim normalnie funkcjonuje
Celine Dion doprowadziła Edytę Górniak na skraj. "Bardzo płakałam"