Reklama
Reklama

Beata Tadla na romantycznej randce! Jest szczęśliwa!

Beata Tadla (43 l.) ma już "nowego Jarosława Kreta"? Ostatnio paparazzo zrobili dziennikarce zdjęcia podczas randki z tajemniczym mężczyzną. Co miała na ten temat do powiedzenia?

Minęły długie miesiące od zaskakującego rozstania Beaty Tadli i Jarosława Kreta. Plotkuje się, że pogodynek bardzo żałuje swojego postępowania i chciałby odzyskać dawną ukochaną, lecz raczej nie ma na to szans. Zwłaszcza, że podobno dziennikarka już znalazła nowego adoratora! 

Niektórzy zauważają, że od jakiegoś czasu Tadla aż promienieje. Gdy dziennikarze "Dobrego Tygodnia" pytali ją, czy to zasługa nowej miłości, odpowiadała tajemniczo: "Nie rozmawiam na ten temat". 

Nieco więcej mogą powiedzieć nam zdjęcia, które zrobiono jej w towarzystwie pewnego mężczyzny. Na fotkach opublikowanych przez "Fakt" można zobaczyć, jak Beata tuli się do swojego towarzysza, a nawet raczy go pocałunkiem! "Jak widać, znajomość Beaty Tadli z szatynem weszła już na bardzo zaawansowany poziom" - czytamy. 

Reklama

Dziennikarka wraz z tajemniczym panem zjadła kolację, a po zakończonej randce razem z nim weszła do luksusowego hotelu. Co ma do powiedzenia na temat tej znajomości i tamtego wieczoru? 

"Co w tym dziwnego, że wolna kobieta spędza miło czas w towarzystwie wolnego mężczyzny? To był po prostu przyjemny wieczór" - wytłumaczyła w rozmowie z tabloidem. 

Na swoim profilu na Instagramie opublikowała za to zdjęcie z kolacji. "Co za wieczór, co za noc" - ogłosiła. A gdy ktoś napisał w komentarzu, że zasługuje na szczęście, dziennikarka odparła: "I mam je!". 

W takim razie pozostaje pogratulować!

***
Zobacz więcej materiałów:


pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Beata Tadla
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy