Reklama
Reklama

Beata Tadla pierwszy raz wyszła za mąż jako nastolatka. Długo czekała na szczęście w miłości

Beata Tadla od wielu lat jest jedną z najpopularniejszych dziennikarek w Polsce. Gwiazda "Pytania na śniadanie" może pochwalić się wieloma sukcesami w życiu zawodowym, jednak życie prywatne nie zawsze układało się po myśli prezenterki. 53-latka ma za sobą dwa nieudane małżeństwa i musiała wiele przejść, by w końcu odnaleźć drugą połówkę.

Beata Tadla swoją medialną karierę zaczynała od współpracy ze stołecznymi rozgłośniami radiowymi. Jej głos można było usłyszeć między innymi w Radiu ESKA, Super FM i Plus.

Prawdziwym przełomem w jej karierze okazało się przejście do telewizji. Gdy absolwentka kulturoznawstwa została prowadzącą program "Klub młodej mamy", zaczęła zdobywać coraz większą popularność i cieszyć się rozpoznawalnością w całym kraju.

Beata Tadla bardzo wcześnie rozpoczęła medialną karierę

Gdy trafiła do TVN24, początkowo zajmowała się przygotowywaniem reportaży, jednak z czasem awansowała na prezenterkę serwisów informacyjnych.

Reklama

Wielbicieli Beaty Tadli interesują jednak nie tylko jej zawodowe osiągnięcia, ale także jej życie osobiste. O dziennikarce zrobiło się szczególnie głośno, gdy związała się ona z popularnym prezenterem pogody Jarosławem Kretem. Celebryci przez kilka lat tworzyli jedną z najpopularniejszych par polskiego show-biznesu, niestety ich relacja nie przetrwała próby czasu.

Jak powszechnie wiadomo, nie był to jednak pierwszy poważny związek 49-latki. Gwiazda "Pytania na śniadanie" bardzo szybko postawiła na samodzielność.

"Zaczęłam pracować, mając 16 lat, w legnickim radiu. Trzeba było zmienić się w kobietę, panią redaktor. Zaczęłam nosić buty na obcasach, żeby traktowano mnie poważnie. (...) Zakrywałam więcej, niż odsłaniałam, żeby nikt nie zwracał uwagi na moją powierzchowność, tylko pracę. Ona mnie bez reszty pochłonęła" - zdradziła w rozmowie z "Vivą!".

Beata Tadla wzięła ślub jako nastolatka

Szybko zdecydowała się też stanąć na ślubnym kobiercu. Pierwszy raz wyszła za mąż w wieku zaledwie 19 lat.

"Chyba myślałam wtedy, że jestem starsza, niż byłam. I to nie była żadna forma protestu przeciwko rodzicom czy poddanie się konwenansom. Rodzaj próby raczej" - oceniła z perspektywy czasu.

"To była strasznie szczenięca miłość i okropna decyzja o ślubie. Miałam niecałe 20 lat. Chciałam być dorosła, wydawało mi się, że jak będę miała męża, wszyscy będą mnie traktować poważniej. Mój mąż był aktorem legnickiego teatru, a małżeństwo przetrwało tylko rok" - ujawniła w programie telewizyjnym "Demakijaż".

Drugie małżeństwo Beaty Tadli z dziennikarzem Radosławem Kietlińskim trwało kilkanaście lat, jednak zakończyło się rozwodem.

Przez długi czas gwiazda telewizji nie mogła mówić o szczęściu w miłości. Ostatnio jednak po raz trzeci stanęła na ślubnym kobiercu i wszystko wskazuje na to, że tym razem odnalazła drugą połówkę.

W jej życiu zawodowym również doszło do zaskakującego zwrotu akcji. Po tym, jak Telewizja Polska doczekała się zmiany zarządu, 49-latka wróciła na Woronicza i w parze z Robertem El Gendym prowadzi flagowy program TVP, czyli "Pytanie na śniadanie".

Zobacz materiał promocyjny partnera:
Halo! Wejdź na halotu.polsat.pl i nie przegap najświeższych informacji z poranka w Polsacie.

Zobacz też:

Jan Kliment i Rafał Maserak wspominają którym gwiazdom "TzG" zmienił życie na lepsze

Beata Tadla świętuje ważne wydarzenie. Kto by pomyślał, że to już

Jarosław Kret obiecał Beacie Tadli ślub. Rozstali się w atmosferze skandalu

pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Beata Tadla
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy