Reklama
Reklama

Beata Tadla popłakała się przed wejściem na wizję! To przez Jarka!

Beata Tadla (43 l.) cieszy się teraz niesłabnącą popularnością, do której nieszczęśliwie przyczyniło się jej rozstanie z Jarosławem Kretem (54 l.). Wydawało się, że już otarła łzy, ale gwiazda opublikowała właśnie nagranie, na którym jest cała zapłakana!

To nie były łatwe miesiące dla dziennikarki. Po latach związku Jarosław Kret zdecydował, że chce zakończyć tę znajomość, a Beata niefortunnie dowiedziała się tego nie od niego, a od dziennikarza, który przeprowadzał z nią wywiad na ramówce Polsatu.

Prezenterka wtedy nawet nie starała się ukryć łez i zapłakana wybiegła do garderoby. Później cała Polska kibicowała jej w "Tańcu z gwiazdami", gdzie musiała rywalizować ze swoim... byłym ukochanym.

Na szczęście Kret odpadł na samym początku tanecznego programu i Beata mogła spokojnie wywalczyć swoją kryształową kulę. Po pewnym czasie zaczęła także udzielać chętniej wywiadów, w których opowiadała, jak ciężko jej było po rozstanie z pogodynkiem.

Reklama

W mediach pojawiły się także informacje, że Jarek bardzo żałuje rozstania z Beatą i zasypuje ją codziennie kwiatami, ale była ukochana pozostaje niewzruszona na jego zabiegi. Tadla także odżyła po fatalnej przygodzie z Kretem i wydaje się być teraz naprawdę szczęśliwa. Wygląda na to, że płacze już tylko ze śmiechu, co udowodniła publikując pewne nagranie na swoim profilu.

Dziennikarka razem z Jarosławem Kulczyckim (51 l.) prowadzi serwis informacyjny w stacji NOWA TV i  gwiazda bardzo chwali sobie tę współpracę. Często razem z Jarkiem śmieją się i robią sobie żarty. Tym razem Jarosław tak rozśmieszył Beatę, że ta popłakała się dosłownie chwilę przed wejściem na wizję.

"Dobrze, że nie w czasie programu, tylko dwie minuty przed, a i tak pożar! Jarosław Kulczycki rozśmieszył mnie, a ja jego. Jak zwykle śmialiśmy się z jakiejś totalnej głupoty" - wytłumaczyła Beata w opisie pod filmem.

Zabawną scenkę udało się uwiecznić prezenterce, gdy makijażystka starała się ratować jej rozmazany makijaż. Najwidoczniej Tadla już zapomniała o przykrościach, jakie wyrządził jej Kret, a drugi Jarek potrafi doprowadzić ją do łez, ale tylko tych ze śmiechu! 

***
Zobacz więcej materiałów wideo: 

pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Beata Tadla
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama