Beata Tadla wraca do zdrowia! Wybrała się na spacer z ukochanym
Beata Tadla (46 l.) powoli wraca do zdrowia. Dziennikarka opublikowała pierwszą relację po pobycie w szpitalu. Wygląda na to, że stosuje się do zaleceń lekarzy. Ukochany mąż nie odstępuje jej na krok! Dokąd się wybrali?
Świat mediów wstrzymał oddech, kiedy tydzień temu w sieci pojawiły się informacje o pobycie Beaty Tadli w szpitalu. Portal Goniec.pl zapewniał, że była partnerka Jarosława Kreta trafiła tam na skutek zapaści.
Grono antyszczepionkowców od razu zaczęło podejrzewać, że to powikłania po przyjęciu przez dziennikarkę trzeciej dawki szczepionki na koronawirusa. Napięcie spotęgowała prośba Piotra Schramma o modlitwę.
Jan Kietliński, syn prezenterki, zdradził jedynie, że mama "była lekko przepracowana i potrzebuje po prostu dużo snu i odpoczynku", jak zalecili specjaliści. Tadla zwróciła się również z apelem, aby nie snuć teorii spiskowych na jej temat, jak doniósł informator Pudelka.
Gwiazda najwyraźniej powoli wraca już do siebie, bo na jej Instagramie pojawiła się relacja z romantycznego spaceru w Królewskim Ogrodzie Światła na warszawskim Wilanowie. Wybrała się tam razem z mężem, Michałem, który czule obejmuje ukochaną na zdjęciu.
Tadla ubrała się ciepło w kurtkę oraz czapkę, stosownie do niskiej temperatury. Najwyraźniej wzięła sobie do serca porady lekarzy.
Życzymy dużo zdrowia!
Zobacz też:
W jakim stanie jest Lech Wałęsa? "Odczuwam, odrywanie ciała od kości"
Nowe zasady kwarantanny. Ile teraz trwa przymusowa izolacja?
Borki Nizińskie. Ksiądz uciekł z kościoła. Miał być na kwarantannie, a odprawiał mszę