Beata Tyszkiewicz: Chciałam być postrzegana jako kobieta lekkich obyczajów!
Beata Tyszkiewicz (76 l.) wyznała, że przeszkadza jej łatka damy, która do niej przylgnęła.
Aktorka, o której wiadomo, że ma arystokratyczne pochodzenie, jak się okazuje, wcale nie lubi być postrzegana jako dama.
Co więcej, od lat uparcie z tym walczy!
Właśnie zwierzyła się "Faktowi", że wręcz chciała, by myślano o niej jako o kobiecie lekkich obyczajów i robiła wszystko, by zerwać z niechcianym wizerunkiem!
"Starałam się o to przez całe życie! I co z tego wynikło? Dama przyćmiła wszystko! Wystarczy pokazać się na ekranie jako dama, by mieć dobrą prasę. Żałuję tego" - wyznała.
Ponoć nieco bawi ją fakt, że wszyscy myślą, iż jest nieskazitelna.
Tabloid przypomina, że Tyszkiewicz wielokrotnie już odcinała się od tej łatki.
"W życiu prywatnym niewiele mam wspólnego z wizerunkiem damy. Nie stroję się, nie mizdrzę, nie pozuję do zdjęć" - cytuje jej słowa "Fakt" z jednego z wywiadów.
Wyobrażacie sobie Beatę Tyszkiewicz w roli "typowej babci"?