Beata Tyszkiewicz pogodziła się z córką!
Relacje pomiędzy Beatą Tyszkiewicz (76 l.) a Karoliną Wajdą (47 l.) nie były w ostatnim czasie najlepsze. Teraz wszystko ma szansę się zmienić!
Jesienią zeszłego roku córka aktorki i reżysera Andrzeja Wajdy (88 l.) postanowiła zmienić swoje życie obejmując stanowisko dyrektora pałacu w Pacółtowie na Mazurach.
Karolina wyprowadziła się z rodzinnego dworku w Głuchach pod Warszawą, co doprowadziło do furii jej mamę.
Tyszkiewicz bała się, że niezamieszkała posiadłość podupadnie, a córka już nie wróci w rodzinne strony.
"To, co ja uważam za największą przyjemność w życiu, mama odbiera jako akt heroizmu.
Odwieczny mit matki, która pragnie, aby jej córka, niczym bajkowa księżniczka, na puchu siedziała i jadła bitą śmietanę" – szydziła z matki Karolina.
Jak się okazuje, hrabina nie musi się już dłużej zamartwiać, że córka jest gdzieś daleko i nie wiadomo, co się z nią dzieje.
Karolina nie zagrzała bowiem zbyt długo miejsca na stanowisku dyrektora pałacu na Mazurach i musiała wrócić pod Warszawę!
Jak udało się ustalić Rewii, w Pacółtowie przepracowała około 7 miesięcy.
Oficjalnie odeszła, bo podobno trudno jej było połączyć obowiązki dyrektorskie wciąż rozwijającego się pałacu z prowadzeniem swojej akademii jeździeckiej.
Beata nie kryje satysfakcji i zadowolenia...
"Bardzo się cieszę, bo mam ją blisko!" – wyznaje tygodnikowi aktorka.