Beata Tyszkiewicz przestrzega przed seksem na wakacjach! Szczególnie w Egipcie i Grecji...
Beata Tyszkiewicz (76 l.) wystosowała do swoich rodaków apel. Mają powstrzymać się przed wakacyjnym seksem z obcymi…
Zbliża się okres wakacyjny i wielu Polaków powoli szykuje się na zagraniczne wojaże.
Jednak nie jurorka "Tańca z gwiazdami", która wyjawiła, że zostaje w Warszawie, bo w stolicy kraju ma zagwarantowany święty spokój.
Na łamach "Faktu" negatywnie odniosła się za to do ekscesów, które czasami są udziałem rodaków przebywających na wakacjach poza granicami kraju.
Bowiem niektórzy zamiast na zwiedzanie, mają być nastawieni na egzotyczny seks z miejscowymi!
"Na wakacjach w ciepłych krajach wszyscy dostają małpiego rozumu i seksualnie kolonizują tubylców. Egipt czy Grecja to jakaś tragedia" - wzburza się artystka.
Zdecydowała się nawet...wystosować apel!
Prosi, aby nie ulegać żądzom i swoje cielesne potrzeby trzymać na wodzy.
Sama deklaruje, że dystansuje się od tego typu seks-przygód.
Czy taka odezwa do narodu jest rzeczywiście uzasadniona?
Polacy coraz częściej nastawiają się na "seksturystykę"?!
