Bieniuk i Pactwa podjęli ważną decyzję. To zwiąże ich skuteczniej niż ślub?
Jarosław Bieniuk (44 l.) i jego partnerka, Zuzanna Pactwa postanowili uruchomić wspólny biznes. Modelka promuje na Instagramie posiadłość w Andaluzji, którą kupili z myślą o wynajmie. Czy to sygnał, że zamierzają razem iść przez życie?
Jarosław Bieniuk i Zuzanna Pactwa są parą z trzyletnim stażem. Jak ujawnili w udzielonym kilka miesięcy temu wywiadzie dla „Vivy”, poznali się lata temu przez wspólnych znajomych.
Przez kolejne kilkanaście lat nie utrzymywali kontaktu. Jak tłumaczył były piłkarz:
„Wtedy jeszcze nie było Facebooka ani innych social mediów. Ja miałem tutaj swoje życie, a Zuza przez 10 lat mieszkała w Stanach Zjednoczonych".
Okazja do odświeżenia znajomości nadarzyła się latem 2020 roku, gdy Pactwa przyleciała do Polski i, po spotkaniu z Bieniukiem, uświadomiła sobie, że niespecjalnie ma ochotę wracać za ocean. Jak wyznała w wywiadzie:
„Przyjechałam na weekend na Hel i trochę się zasiedziałam…"
Bieniuk, jak sam przyznaje, nie brał pod uwagę takiego obrotu sytuacji. Jak wspominał w „Vivie” miał wtedy inne sprawy na głowie:
"To był moment, w którym prawie pogodziłem się z tym, że dopóki dzieci nie podrosną, nie będę budować kolejnego związku. Ale gdy poznałem Zuzę, ta sytuacja mnie zaskoczyła. Zakochałem się. Trzeba było plany układać na nowo".
Bieniuk i Pactwa wprawdzie nie wspominają o ślubie, w każdym razie nie publicznie, jednak niedawno podjęli decyzję, która może ich ze sobą związać jeszcze mocniej niż urzędowy dokument. Na swoim Instagramie modelka zamieściła niedawno zdjęcia willi, którą na spółkę kupili w Andaluzji, z sugestywnym podpisem:
"Do wynajęcia Villa Palma, nasz piękny projekt, położony pośrodku magicznych gór w Esteponie, siedem minut od oceanu. Cztery sypialnie, prywatny basen, magiczne widoki, prywatność".
Chętnym na wynajem proponuje bezpośredni kontakt ze sobą lub Jarosławem Bieniukiem. Wygląda na to, że coraz poważniej myślą o wspólnej przyszłości.
Jarosław Bieniuk nigdy nie robił tajemnicy z tego, że każdej jego kolejnej partnerce może być trudno dorównać miłości jego życia, przedwcześnie zmarłej Annie Przybylskiej, która odeszła 9 lat temu w wieku zaledwie 36 lat. Jak wyznał kilka lat temu w wywiadzie dla „Przeglądu Sportowego”:
„W 2014 roku straciłem nie tylko najbliższą mi osobę, ale również całe dotychczasowe, poukładane życie. Dziś to ja muszę trzymać wszystko w ryzach. Wewnętrznie zmieniłem się bardzo. Inaczej patrzę na życie”.
Zuzanna Pactwa od początku wiedziała, że czeka ją trudne zadanie. Wiadomo było, że Bieniuk nie zaakceptuje żadnej kobiety, która nie zyska sympatii jego dzieci. W rozmowie z Jastrząb Post Pactwa z dumą podkreślała, że to już odhaczone:
"Relacje z dziećmi Jarka są super!"
Zuzannie udało się zaprzyjaźnić z Oliwią Bieniuk, podobno nawet pożyczają sobie wzajemnie ubrania i snują plany wspólnych projektów biznesowych z pogranicza projektowania mody i modelingu. Z czasem Pactwie udało się również przełamać zwyczajowy chłód ze strony Bieniuka i skrócić dystans do tego stopnia, że sam z własnej woli zaczął zamieszczać ich wspólne zdjęcia na Instagramie.
Nowy biznes wydaje się logicznym krokiem w planowaniu wspólnej przyszłości…
Zobacz też:
Jarosław Bieniuk i Zuzanna Pactwa chwalą się swoim szczęściem w sieci. Jest co świętować
Oliwia Bieniuk pozuje na zdjęciu z macochą. Tego nikt się nie spodziewał
Bieniuk o życiu po śmierci Anny Przybylskiej. "Nie da się tego opisać"