Big Brother: Łukasz Darłak popłakał się w pokoju zwierzeń
Łukasz Darłak (26 l.) popłakał się w pokoju zwierzeń po tym, jak jeden z uczestników wyśmiał go z powodu orientacji.
Chłopak od początku budzi kontrowersje. Po tym, jak wszedł do programu, wyszło na jaw, że jest przyjacielem Michała Witkowskiego i grał epizody w serialach paradokumentalnych TVN.
Kilka dni temu, pod presją reszty uczestników, przyznał, że jest gejem.
Teraz za swoją szczerość płaci wysoką cenę. Tomasz Urban, model, który zagrał fryzjera Anki Lewandowskiej w reklamie szamponu, po kątach naśmiewa się z Łukasza.
W rozmowie z łysym Maćkiem nazwał Darłaka "dziewczyną, która sika na siedząco".
Słowa te słyszał sam zainteresowany, jednak nie dał po sobie poznać, że go to dotknęło. Emocje pojawiły się dopiero w pokoju zwierzeń.
"Jestem w bardzo złym nastroju, bo po prostu miałem przykry moment dzisiaj przy kolacji. Jestem cały wieczór taki zgaszony. Słyszałem, jak Tomek z Maćkiem o mnie gadali, i to nie było nic miłego. Powiedzieli: 'My chyba mieszkamy z trzema dziewczynami. No, on nawet sika na siedząco', więc to było dla mnie bardzo przykre, bardzo. Mam nadzieję, że o tym zapomnę i to się rozejdzie po kościach" - stwierdził ze łzami w oczach.
Chłopak w tym tygodniu nominowany jest do wyjścia z domu Wielkiego Brata, dlatego - jak mówił - "nie chce robić dramy".
"Nie będę wzbudzał litości. Po prostu pójdę spać i to w sobie wygłuszę, ale było to dla mnie bardzo przykre" - dodał.
Film można zobaczyć TUTAJ
***
Kim jest Łukasz Darłak?
Ma 26 lat. Mieszka w Rzeszowie. Z wykształcenia jest psychologiem i pracuje z osobami chorymi na autyzm. Kocha swoją pracę, a możliwość pomagania innym daje mu ogromną satysfakcję. Ma pozytywne podejście do życia. W jego życiu ważną rolę odgrywają przyjaciele. Za swoją najlepszą cechę charakteru uważa spokój. W wolnych chwilach ćwiczy crossfit i kalistenikę.
Grał w wielu paradokumentach TVN-u, m.in. w "19+" i "Szkole", miał także krótkie epizody w "Szpitalu", "W 11" i "Detektywach". Na salonach zadebiutował w 2015 roku u boku Michała Witkowskiego. Przez pewien czas panowie pojawiali się razem na ściankach.
***
Zobacz więcej materiałów: