Blake Lively i Ryan Reynolds kochają się na zabój. W czym tkwi sekret ich udanego związku?
Blake Lively (34 l.) i Ryan Reynolds (45 l.) są obecnie jedną z najbardziej ukochanych par Hollywood. Od spotkania na planie „Green Lantern” po zostanie rodzicami trzech córek – poznajmy wspólnie ich miłosną historię.
Blake Lively jest znana przede wszystkim z serialu "Plotkara", gdzie wcielała się w postać Sereny van der Woodsen. Z kolei Ryan Reynolds największą sympatię zdobył, wcielając się w nietuzinkowego superbohatera w serii filmów "Deadpool".
Po raz pierwszy spotkali się na planie adaptacji filmowej "Green Lantern". Reynolds grał tytułowego superbohatera, natomiast Lively wcielała się w jego ukochaną. Chociaż film nie odniósł spektakularnego sukcesu, to jedno było pewnie - chemia między Blake i Reynoldsem była zachwycająca!
W tym czasie obydwoje mieli partnerów. Blake Lively spotykała się ze swoim kolegą z planu serialu "Plotkara", Pennem Badgleyem, a Ryan Reynolds był wówczas mężem Scarlett Johansson.
W październiku 2010 roku Blake Lively i Penn Badgley ogłosili rozstanie. Dwa miesiące później, w grudniu, Ryan Reynolds i Scarlett Johansson ogłosili, że się rozwodzą po dwóch latach małżeństwa. Przypadek?
Media oszalały, kiedy jesienią 2011 roku Lively i Reynolds zostali przyłapani razem przed mieszkaniem w Bostonie, gdzie aktor pracował na planie filmu "R.I.P.D. Agenci z zaświatów".
Kilka miesięcy później zauważono, że oboje spędzają święta w rodzinnym mieście aktora w Vancouver w Kanadzie. Prawdopodobnie to właśnie wtedy Reynolds poprosił Blake o rękę.
Dokładnie 9 września 2012 roku zakochana para powiedziała sobie sakramentalne "tak". Choć szczegóły ceremonii były utrzymywane w tajemnicy, to wiadomo, że w kościele był chór dziecięcy, na przyjęciu puszczali papierowe lampiony nad rzeką, a tort weselny był o smaku brzoskwiniowo-morelowym. Panna młoda miała na sobie suknię ślubną marki Marchesa, która w pewnym momencie miała ślad po podpaleniu. Stało się to podczas prywatnego koncertu Florence Welsh dla pary młodej.
"Ryan spojrzał na dziurę w mojej sukni i z uśmiechem powiedział: czyż nie jest piękna? Poczułam ukłucie, bo był to dla mnie wciąż bolesny temat. A on na to: dzięki temu na zawsze zapamiętasz ten moment - śpiewającą Florence i lecące iskry. Zachowasz tę chwilę na zawsze, właśnie dzięki tej sukience. I wiecie co? Ta dziura to teraz moja ulubiona część sukienki!" - zdradziła Blake Lively w rozmowie z magazynem "Vogue".Choć ślub Blake Lively i Ryana Reynoldsa bez wątpienia był piękny, to nie obyło się bez kontrowersji. Okazało się, że plantacja w Mount Pleasant w Karolinie Południowej, gdzie para zorganizowała ślub, zapisała się niekorzystnie w historii amerykańskiego niewolnictwa. W 2020 roku Ryan Reynolds publicznie przeprosił i wyraził ubolewanie z powodu ślubu na dawnej plantacji.
Dopiero dwa lata po tym, jak oficjalnie zostali mężem i żoną, para pojawiła się publicznie razem. Zadebiutowali na najważniejszej imprezie w Nowym Jorku - Met Gali. Aktorka miała na sobie złotą suknię od Gucciego, a włosy miała wystylizowane w fale retro. Przypominała gwiazdę starego Hollywood. Natomiast Reynolds ubrany był w klasyczny czarny garnitur.
Latem tego samego roku Blake wyznała w jednym wywiadzie, że marzą o gromadce dzieci. Nie trzeba było długo czekać, bo już jesienią aktorka ogłosiła, że jest w ciąży. Pierwsze dziecko aktorów przyszło na świat dwa miesiące później. Doczekali się córeczki, której dali na imię James - na cześć ojca Reynoldsa.
W 2016 roku para ogłosiła, że spodziewa się kolejnego dziecka. Podobnie jak w przypadku pierwszej pociechy, aktorzy nie zdradzili płci ani imienia aż do czasu rozwiązania. We wrześniu okazało się, że Blake urodziła drugą córkę - Inez. Aktorzy po raz pierwszy pokazali się publicznie z córkami, kiedy aktor odsłaniał swoją gwiazdę w Hollywoodzkiej Alei Sław w grudniu 2016 roku.
Trzecia córka pary przyszła na świat w październiku 2019 roku. Jej imię ponownie nie było znane przez całą ciążę aktorki. Wyjawiła je dopiero Taylor Swift, bliska przyjaciółka Lively, a zrobiła to poprzez muzykę. Na albumie piosenkarki pojawił się singiel zatytułowany "Betty" - śpiewała o córce aktorów.
Aktorzy bardzo chętnie opowiadają w wywiadach o rodzinie. Blake lubi opowiadać anegdoty, natomiast Ryan do swoich historii wplata potężną dawkę humoru. Uwielbiają żartować z siebie nawzajem i często robią to w social mediach. Z okazji urodzin Blake, aktor wrzucił serię zdjęć żony z jej najgorszymi ujęciami. Z kolei aktorka, składając życzenia mężowi, opublikowała zdjęcie Ryana... Goslinga. Nic dziwnego, że są ulubioną parą Hollywood!