Blanka Lipińska o "normalnym" dniu z Baronem: Gotuję, coś napiszę, posprzątam

Pisarka i muzyk spotykają się ze sobą od trzech miesięcy. Mimo że ich związek wydaje się wyjątkowy i niecodzienny, tak naprawdę wiodą bardzo zwyczajne życie.

W ostatnim wywiadzie dla nas Blanka opowiedziała, jak spędza czas z nowym ukochanym. Jak mówi, głównie gotuje, "czasami coś napisze", posprząta.

"Nie robimy nic ciekawego. Wstajemy i robię jedzenie. Non stop gotuję, bo lubię, i jest to dla mnie duży odpoczynek. Alek komponuje, ja oglądam Netfliksa. Czasem coś napiszę i popracuję. Trochę próbuję coś posprzątać, ale jest to nieosiągalne, bo tylko coraz więcej worów ustawiam w garażu. Opalamy się, ponieważ mam taras i tyle" - powiedziała Lipińska. 

Okazuje się też, że zakochani starają się co dwa dni zmieniać miejsce pobytu. Raz są u niej w apartamencie, potem u niego. Mają taki komfort, bo mieszkają w tej samej dzielnicy Warszawy.

Mimo że uwielbiają spędzać czas ze sobą, nie planują wspólnego zamieszkania. Powód? Nie są w stanie znaleźć domu z tak dużą garderobą, jak potrzebują.

Całe nagranie możecie zobaczyć poniżej: