Blanka Lipińska padła ofiarą hakerów. Chcieli ukraść jej profil na Instagramie!
28 grudnia na instastories Blanka Lipińska (35 l.) podzieliła się ze swoimi fanami historią z morałem. „Mogłam stracić swój Instagram” – przestrzegała fanów przed brakiem ostrożności zdenerwowana autorka bestsellera „365 dni”.
Zaczęło się od tego, że Blanka postanowiła wymienić telefon na nowszy model. W związku z tym poprosiła swojego kolegę, aby skopiował jej dane na nowe urządzenie.
Podczas przenoszenia informacji znajomy dokonał zaskakującego odkrycia… Okazało się, że na Instagram Lipińskiej włamało się kilka osób z różnych części świata, które przez niemożliwy do określenia czas miały dostęp do jej profilu, zdjęć oraz wiadomości.
„Przychodzę do Tomka i on mówi do mnie ‘Blanka na Twoim Instagramie zalogowani byli Chińczycy, ludzie z Indii’. I słuchajcie, wszystkie te osoby miały dostęp do mojego Instagrama. Dlaczego nie przejęli mi konta, mimo że mogli – nie wiemy, ale wiemy, że mogłam stracić swój profil” – opisywała przerażona celebrytka.
W związku z doniesieniami o ataku na media społecznościowe Lipińska apelowała do fanów o większą ostrożność podczas poruszania się w internecie.
Celebrytka wyraziła nadzieję, że ta historia będzie powodem, dla którego jej obserwatorzy zaczną zwracać większą uwagę na bezpieczeństwo w sieci, najlepiej poprzez oddanie telefonu w ręce fachowca.
„Musimy się nauczyć zabezpieczać swoje życie, bo już nie żyjemy tylko teraz i tu - w realu, ale żyjemy także w internecie” – podsumowała starania hakerów Blanka.
