Reklama
Reklama

Blanka Lipińska pokazała stare zdjęcie. Trudno uwierzyć, że kiedyś naprawdę tak wyglądała!

Blanka Lipińska (37 l.) na zdjęciu sprzed 10 lat pozuje z Maciejem Kawulskim. Ich przyjaźń przetrwała do tej pory, w przeciwieństwie do wyglądu pisarki. Ten akurat został poddany licznym modyfikacjom.

Blanka Lipińska należy do kobiet, które lubią, by było po nich widać zainwestowane pieniądze. Autorce „365 dni” nie zależy na dyskretnych i naturalnych poprawkach, wręcz przeciwnie, zdecydowanie woli spektakularne zmiany. 

Blanka Lipińska nie wstydzi się operacji

Na pewno jednak nie można jej zarzucić hipokryzji. Lipińska nie robi tajemnicy z faktu, że swój wygląd zawdzięcza medycynie estetycznej. W przeciwieństwie do celebrytek, idących w zaparte, że ich wygładzone oblicza są zasługą genów, jogi lub diety, zmieniającej rysy twarzy. 

Reklama

Pisarka wręcz wydaje się dumna z przebytych operacji i wyraźnie uważa je za potwierdzenie swojego finansowego statusu. Jak wyznała swego czasu na Instastory: "Nigdy nie będę udawać, że mam dietę zmieniającą rysy twarzy. Jestem zrobiona na tyle, na ile było mnie stać".

Metamorfoza Blanki Lipińskiej

Blanka, jak sama wyznała, swoją przygodę z chirurgią plastyczną zaczęła w wieku 26 lat. Zdecydowała się wtedy na wyszczuplenie twarzy metodą usunięcia torebek tłuszczowych z policzków. Potem było już z górki…  

Od tamtej pory zdążyła jeszcze powiększyć usta, piersi, które przed zmianą przypominały, wedle jej własnych słów, „szczurze ryjki”, skorygować zęby oraz kształt dziąseł, a konkretnie podciąć je, żeby zęby wydawały się dłuższe. Nie wszystkie zabiegi ocenia jako udane. W internetowej rozmowie z fankami przyznała, że nie do końca jest zadowolona ze swojej pierwszej operacji, czyli wyszczuplenia twarzy metodą wycinania tłuszczu z policzków. Po prostu, jak wyjaśniła na Instagramie, za późno się za to zabrała:

"Oprócz tego, że zrobiłam biust,  wyciął mi torebki tłuszczowe z policzków, dzięki czemu mam teraz zapadliny, a kiedyś nie miałam, to poprawiam kondycję napięcia skóry, bo niestety jestem bliżej czterdziestki niż dalej. To nie są przelewki. Robiliśmy fale radiowe, żeby mi podnieść owal twarzy, kontur, żebym była młodsza o dziesięć lat". 

Lipińska i Kawulski: przyjaźń, która przetrwała dekadę

Lipińska chętnie zamieszcza na Instagramie zdjęcia sprzed metamorfozy, zapewne po to, by jeszcze umocnić się w przekonaniu, że dobrze zrobiła. Ostatnio pokazała zdjęcie z 2013 roku, na którym, w króciutkich czarnych włosach i z poważną miną pozuje u boku Macieja Kawulskiego. 

Współzałożyciel polskiej federacji Konfrontacji Sztuk Walki (KSW) ostatnio zajmuje się reżyserią i produkcją filmów. Znajomość z Blanką przetrwała do tej pory. Kawulski był współproducentem ekranizacji jej erotycznej sagi „365 dni”. Lipińska opatrzyła zdjęcie komentarzem: "To już dziesięć lat, a dla nas jakby czas się zatrzymał". W czym zdaniem Blanki najwyraźniej pomogły operacje...

Zobacz też:

Blanka Lipińska chce dokonać apostazji. Jest jednak jeden warunek [POMPONIK EXCLUSIVE]

Blanka Lipińska odpowiada na zarzuty o kompromitowanie Polski. Nie pozwoli na krytykę swoich dzieł

Blanka Lipińska odpowiada na krytykę fanów. "One są naturalne!"

pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Blanka Lipińska | Maciej Kawulski | 365 dni (film)
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy