Blanka nagle pojawiła się na stadionie. Kibice wygwizdali "Bejbę"

Blanka Stajkow popularność zdobyła, gdy reprezentowała Polskę podczas konkursu Eurowizji. Jej utwór "Solo" cieszył się wielkim zainteresowaniem, chociaż wielu zmienia jego tytuł na "Bejba". 

Blanka stała się modna, więc jest często zapraszana na różnego rodzaju wydarzenia. W piątek odbyła się inauguracja rozgrywek PKO Ekstraklasy. O 20:30 we Wrocławiu zmierzyły się ze sobą miejscowy Śląsk oraz beniaminek Lechia Gdańsk. Mecz skończył się remisem 1:1, a w przerwie spotkania na kibiców czekała niespodzianka. 

Tą niespodzianką był występ Blanki na płycie stadionu. Wokalistka pewnie wkroczyła na murawę, by wykonać swoją "Bejbę". Całe show przypominało nieco występy podczas przerw finału Super Bowl w Stanach Zjednoczonych. Artystce towarzyszyły tancerki. Jednak występ nie wszystkim przypadł do gustu. Na opublikowanym w internecie nagraniu słychać nawet jak część kibiców wygwizduje występ piosenkarki. 

W komentarzach pod postem rozpętała się burza. Opinie internautów są bardzo podzielone. 

"Jak można gwizdać na Blanię?!; Boomerzy. Oni to by Kozidrak albo Marylę woleli; Banda niewdzięczników."

"W ogóle to było tak z d*py zrobione, zero zapowiedzi, dźwięk tragedia, obok rozgrzewka, wyglądało to, jakby chłopcy od podawania piłek weszli na boisko i dostali mikrofon z action"

"Miała zagrać w przerwie. Zagrała na jej...koniec i wyłącznie dla trybuny A. Można sobie porównać to do występu Cleo. Gwizdy podsumowały tą żenadę"

Czytamy w komentarzach. A jak Wam podobał się występ Blanki. Chcecie więcej takich niespodzianek na polskich stadionach?

Zobacz też:

Wyszła na jaw prawda ws. kariery Blanki. Teraz już wszystko jasne

Blanka krytycznie o swojej karierze. Jest milion osób na jej miejsce [POMPONIK EXCLUSIVE]