Blanka Stajkow w "Tańcu z gwiazdami"
16. edycja programu Polsatu "Taniec z gwiazdami" rusza już 2 marca. Emocje sięgają zenitu, także - a może zwłaszcza - wśród uczestników i ich tanecznych partnerów. Blanka Stajkow i Mieszko Masłowski są parą numer 1 i otworzą niedzielne występy. Piosenkarka w rozmowie z naszym reporterem przyznała, że bardzo ją to stresuje i nie chciałaby być pierwsza. Jakiś czas temu w "halo tu polsat" wyjaśniła, że udział w show chce potraktować jako wielką przygodę.
"Chciałabym jak najdłużej być w programie, natomiast traktuję to jako wspaniałą przygodę, wspaniały etap w moim życiu, bawię się niesamowicie na próbach" - zapewniła.
Przy okazji wyjaśniła, że treningi to nie sama przyjemność - pojawiły się zakwasy, musi mieć chodzić na fizjoterapię, którą oczywiście zapewnia produkcja "TzG".
Już jakiś czas temu pochwaliła się w rozmowie z Pomponikiem, że od dziecka marzyła, by wystąpić w "Tańcu z gwiazdami". Tym razem w wywiadzie, którego udzieliła naszemu reporterowi Damianowi Glince, rozmowa zeszła na związki i relacje.
Blanka ujawniła, czy ma partnera
Kiedy Stajkow gościła w "halo tu polsat", wyznała, że "Blanka jest solo". Dodała żartobliwie, że jej walentynką jest ukochany piesek, który towarzyszył jej zresztą w studiu. Święto zakochanych zamierzała spędzić na pracy, a później wybrać się się na spacer z pupilem. Wyjaśniła, że to jej ulubiony sposób spędzania wolnego czasu.
Kiedy nasz reporter zapytał ją o to, jakie jej zdaniem zachowania w związku są niedopuszczalne, początkowo zaniosła się śmiechem. Stwierdziła, że nie jest ekspertką od związków, tylko właśnie od "bycia solo". Żeby nie było wątpliwości, dodała, że jest singielką. Po chwili jednak odpowiedziała na pytanie.
Czego Blanka Stajkow nie toleruje w związku?
Obecnie serce Blanki jest wolne, ale oczywiście nie oznacza to, że nigdy nie była zakochana. Dobrze wie, czego sama nie mogłaby tolerować, będąc z kimś w relacji.
"Niedopuszczalne jest niewspieranie drugiego partnera, okłamywanie oraz zdrada" - odpowiedziała pewnie na nasze pytanie.
Doprecyzowała, że sama, będąc w związkach, doświadczyła bardzo różnych rzeczy, nie tylko tych wymienionych. Na szczęście jednak żadna z nich nie zdarzała się zbyt często lub regularnie. A kto przyjedzie do studia Polsatu, by kibicować jej z publiczności?
"Moje dwie przyjaciółki" - ujawniła z promiennym uśmiechem, dodając, że jej rodzina woli oglądać jej występy w domu, w spokojnej atmosferze.
Zobacz też:
Blanka jest faworytką nowej edycji "Tańca z gwiazdami"?
Narożna szczerze o jurorach "Tańca z gwiazdami". Tego się obawia
