Błażej Stencel zastąpił Norbiego w "Kole Fortuny". Nowy gospodarz jest związany ze znanym aktorem
W miniony wtorek (23 lipca) do mediów trafiła oficjalna wiadomość z TVP o nowych prowadzących "Koła fortuny". I tak potwierdziło się, że Norbiego na tym stanowisku zastąpił Błażej Stencel, aktor teatralny i filmowy. Teraz na jaw wyszły szczegóły z jego życia osobistego. Okazuje się, że gwiazdor ma znanego partnera, który był miłością od pierwszego wejrzenia.
Błażej Stencel ukończył Wydział Aktorski Akademii Teatralnej im. Aleksandra Zelwerowicza w Warszawie za specjalnością aktorstwo i wokalistyka. Zawodowo spełnia się jako aktor teatralny, filmowy i dubbingowy, a widzowie mogą go kojarzyć z ról w produkcjach: "O mnie się nie martw", "Ojciec Mateusz", "Młody Piłsudski" czy "Na sygnale". Gwiazdor zwyciężył akcję rekrutacyjną Telewizji Polskiej "Włącz się! Zmieniajmy się razem" w kategorii "Rozrywka".
"Zachwycił nie tylko prezencją czy poprawną dykcją, ale przede wszystkim charyzmą i luzem. On ma predyspozycje na świetnego prezentera, który będzie uwielbiany przez tłumy. Gdy pojawił się na castingu, w TVP od razu wiedzieli, że na ich oczach rodzi się nowa gwiazda" - przekazał Plotkowi nieoficjalnie jeden z pracowników stacji.
Stencel wraz z Agnieszką Dziekan poprowadzą nową edycję programu "Koło fortuny" TVP. To oni zastąpią poprzednich prowadzących - Norbiego i Izę Krzan.
"Po pierwszych dniach czuję ogromną ekscytację i wdzięczność za to, w jakim miejscu się znajduję. Wiąże się to z ciężką pracą przy procesie wdrażania, jednak rodzina "Koła fortuny" przyjęła mnie i Agnieszkę bardzo ciepło, a spotkanie z uczestnikami jest ogromną frajdą. Gdy dowiedziałem się, że to właśnie mi przypadnie zaszczyt współprowadzenia tego programu, poczułem ogromną radość! - wyjawił Stencel w oficjalnym komunikacie Telewizji Polskiej.
Teraz na jaw wyszły informacje o życiu prywatnym debiutującego prezentera TVP. Okazało się, że od kilku lat tworzy udany związek z aktorem Kamilem Krupiczem. 35-letni gwiazdor znany jest z ról w takich produkcjach jak: "Na Wspólnej", "Niania" czy "Barwy szczęścia". Partnerzy poznali się w teatrze, w trakcie prób do spektaklu.
"Poznaliśmy się pod teatrem Capitol we Wrocławiu, gdzie zaczynaliśmy następnego dnia próby do 'Blaszanego Bębenka' i byliśmy kolegami z jednej roli" - uchylił rąbka tajemnicy w serii Q&A na Instagramie.
Krupicz dodał, że była to miłość od pierwszego wejrzenia.
"Powiedział »cześć« i przepadłem. Do tamtej pory nie wierzyłem w to coś od pierwszego wejrzenia. A to jest" - wyjawił.
Jak wyznał, na razie nie planują sformalizować swojego związku, bo zresztą w naszym kraju nadal jest to niemożliwe. Aktor dodał, że jak każda para, zdarza im się mieć niemiłą wymianę zdań. Jednakże, na co dzień stronią od kłótni.
"Oczywiście, że tak. Jesteśmy najnormalniejszą parą na świecie. Czyli nie we wszystkim się zgadzamy, bo jesteśmy ludźmi. Ale większość czasu jest spokój" - ujawnił.
Zobacz też:
"Koło Fortuny" wraca na antenę z nową obsadą. Fani nie kryją niezadowolenia
Nagły zwrot w sprawie "Koła Fortuny". Telewizja Polska podjęła zaskakującą decyzję
Oficjalnie ogłosili, kto za Izabellę Krzan w TVP. Nagły zwrot ws. "Koła fortuny"
